Senat przyjął w piątek nowelizację ustawy o zakazie propagowania komunizmu; to nowa wersja zmian proponowanych już wcześniej przez Senat. Nowela reguluje kwestie usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym gloryfikujących ustrój totalitarny.

Za nowelizacją głosowało 75 senatorów, przeciw był 1, od głosu wstrzymało się 5 senatorów.

Przyjęto poprawkę wydłużającą termin na wydanie opinii przez Instytut Pamięci Narodowej, który będzie miał na to miesiąc, a w sprawach szczególnie skomplikowanych, nie więcej niż dwa miesiące. Według wcześniejszego projektu opinię IPN musiałby wydać "niezwłocznie, nie później jednak niż w terminie 2 tygodni".

Senatorowie przyjęli już jesienią ub.r. nowelę ustawy o zakazie propagowania komunizmu. Na początku marca wycofali ją jednak z Sejmu motywując to możliwością "narażenia na szwank kontaktów dobrosąsiedzkich z innymi krajami". Kontrowersje budził zapis, który nie znalazł się w przyjętej w piątek noweli: "za inny ustrój totalitarny uważa się w szczególności faszyzm, nazizm niemiecki, nacjonalizm ukraiński i litewski, militaryzm pruski, rosyjski i niemiecki".

Nowelizacja przewiduje utworzenie mechanizmów prawnych, które pozwolą na usunięcie z przestrzeni publicznej budowli gloryfikujących ustrój totalitarny. Te kwestie porządkuje już ustawa z 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Daje ona ogólną definicję propagowania komunizmu i wskazuje rozwiązania, dzięki którym zakazane zostało nadawanie przez jednostki samorządu terytorialnego nazw budowlom, obiektom i urządzeniom użyteczności publicznej, w tym drogom, ulicom, mostom i placom, które upamiętniają lub propagują osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny. Ustawa eliminuje także z przestrzeni publicznej już istniejące symbole ustrojów totalitarnych.

W ustawie z kwietnia ub.r. nie została jednak precyzyjnie uregulowana kwestia usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym, takich jak pomniki, obeliski, popiersia, tablice pamiątkowe, napisy i znaki. Nowelizacja wprowadza przepis, który określa katalog obiektów budowlanych niezgodnych z ustawą. Dotyczy to m.in. budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, pomników, obelisków, popiersi, tablic pamiątkowych, napisów i znaków, kopców, kolumn, rzeźb, posągów. Nowela rozszerza katalog obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, które nie będą mogły nosić nazw propagujących komunizm lub inny ustrój totalitarny o szkoły, przedszkola, szpitale, placówki opiekuńczo-wychowawcze, instytucje kultury i instytucje społeczne.

Zgodnie z nowelizacją przepisom dotyczącym usuwania obiektów budowlanych propagujących totalitaryzm nie będą podlegać groby, miejsca pochówku, a w szczególności cmentarze wojenne. Ustawa przewiduje też zabezpieczenie obiektów, które są wpisane na listę zabytków. Nawet jeżeli propagują one totalitaryzm, podjęcie wobec nich jakichkolwiek działań, będzie musiało być skonsultowane z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz IPN.

Usuwanie obiektów propagujących ustrój totalitarny generuje koszty. Usunięcie pomnika to według szacunkowych danych od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych, koszty usunięcia pozostałych obiektów wymienionych w katalogu wynoszą od kilkuset złotych do kilku tysięcy złotych - w zależności od obiektu. Według przepisów nowelizacji koszty te miałby ponosić Skarb Państwa reprezentowany przez odpowiedniego wojewodę, "jeśli właściciel albo użytkownik wieczysty nieruchomości, na której znajduje się pomnik nie uczestniczył w procedurze wzniesienia tego pomnika". (PAP)