- Widzę, że jest wola do ustępstw - powiedział przewodniczący klubu PSL Władysław Kosiniak-Kamysz o spotkaniu u marszałka Sejmu ws. Trybunału Konstytucyjnego. - To była trudna rozmowa, bo w wielu miejscach pozostaliśmy pewnie przy swoich argumentach. Ja poszedłem na to spotkanie, żeby przedstawić projekt PSL, który jest projektem kompromisowym, konsensualnym - powiedział. Polityk dodał, że poinformował przewodniczących innych partii opozycyjnych o tym, że pójdzie na spotkanie. - Nie mamy koalicji w opozycji, tylko wspólne mianowniki - zaznaczył.