Co więcej, właściciel nazwy — koncern Nokia — nie zamierza przekazywać jej kolejnemu partnerowi. To oficjalny koniec rozdziału, który przez lata współtworzył historię mobilnej technologii.

Nokia — legenda sprzed ery smartfonów

Nokia miała swój złoty wiek długo przed pojawieniem się smartfonów, w czasach, gdy dominowały klasyczne komórki. Telefony tej marki były synonimem trwałości i niezawodności. Model Nokia 3310, który zadebiutował w 2000 roku, stał się ikoną epoki. Charakterystyczna konstrukcja, wytrzymałość i prostota obsługi sprawiły, że urządzenie przeszło do historii — i to dosłownie.

Choć spadał nieraz na beton, rozbijał się na części, to po złożeniu działał dalej. Nokia 3310 doczekała się miana „niezniszczalnej”, a kilkanaście lat po premierze została bohaterką niezliczonych memów i internetowych żartów. W szczytowym okresie swojej działalności fiński gigant kontrolował ponad 40 procent światowego rynku telefonów komórkowych. Na przełomie tysiącleci nie było gracza, który mógłby zagrozić jego dominacji.

Szybki rozwój konkurencji i technologiczne zmiany

Era smartfonów jednak przyniosła nowe realia. Apple i Samsung zrewolucjonizowały rynek, prezentując bardziej zaawansowane i nowoczesne urządzenia, które błyskawicznie zdobywały uznanie użytkowników. Nokia, nie dostrzegając na czas zmian, zaczęła tracić udział w rynku. Eksperymenty z własnymi systemami operacyjnymi i późniejsze przejęcie przez Microsoft tylko pogłębiły problem.

W 2016 roku licencję na markę Nokia nabyła HMD Global — firma założona przez byłych pracowników Nokii, którzy chcieli przywrócić jej dawną świetność. Na podstawie dziesięcioletniej umowy, ważnej do końca 2026 roku, HMD Global rozpoczęło produkcję i sprzedaż urządzeń sygnowanych logiem Nokia. Początkowo wskrzeszenie marki spotkało się z entuzjazmem, ale nie udało się przywrócić jej do dawnej potęgi.

Bez przedłużenia licencji. Koniec Nokii na rynku

Wszystko wskazuje na to, że era Nokii dobiega definitywnego końca. HMD Global ogłosiło, że przestaje produkować smartfony marki Nokia, a wszystkie dotychczasowe modele zostały oznaczone jako „wycofane z oferty”. Informacja ta pojawiła się na oficjalnej stronie internetowej firmy. W praktyce oznacza to, że konsumenci nie znajdą już nowych modeli smartfonów z charakterystycznym logo.

Do niedawna HMD Global oferowało aż 19 urządzeń marki Nokia: 16 smartfonów oraz 3 tablety. Ostatnim modelem, który trafił do sprzedaży, był Nokia xr21. Obecnie firma prowadzi wyprzedaż końcówek magazynowych w specjalnej sekcji zatytułowanej Feature Phones.

Słaba kondycja finansowa i inne problemy

Decyzja o rezygnacji z marki Nokia zbiegła się z pogarszającą się sytuacją finansową firmy. W drugim kwartale 2025 roku zysk operacyjny Nokii spadł aż o 81 procent — do poziomu 81 milionów euro. Choć przychody firmy wzrosły o 2 procent, osiągając wartość 4,55 miliarda euro, to wynik ten okazał się znacznie niższy od oczekiwań analityków.

Spółka już wcześniej musiała zrewidować swoje prognozy finansowe. Nowy prezes koncernu, Justin Hotard, nie ukrywa, że wpływ na wyniki mają czynniki zewnętrzne, m.in. wahania kursów walut. „Każdy cent różnicy w kursie dolara oznacza dla firmy stratę rzędu 10–15 mln euro” — podkreślił szef Nokii. Dodatkowym obciążeniem są zagrożenia celne ze strony USA oraz rosnące koszty produkcji.

HMD Global idzie własną drogą

Choć Nokia znika z rynku, HMD Global nie zamierza kończyć działalności. Firma już zapowiedziała, że zamierza tworzyć nowe smartfony pod własną marką — bez logotypu Nokia. Nowe modele mają pojawić się na rynku jeszcze przed końcem 2025 roku. Producent chce postawić na świeżą identyfikację wizualną i nowoczesne podejście do projektowania, które ma przyciągnąć młodszych użytkowników.