Prokuratura federalna w Nowym Jorku postawiła we wtorek osiem zarzutów byłemu szefowi giełdy kryptowalut FTX Samuelowi Bankmanowi-Friedowi w związku z oszustwami, defraudacją i naruszeniem przepisów o finansowaniu kampanii wyborczych. Oddzielne zarzuty wysunął także regulator giełdowy SEC.

Jak twierdzi prokuratura federalna Południowego Dystryktu Nowego Jorku (SDNY), Bankman-Fried używał pieniędzy klientów, by pokryć długi i wydatki należącego do niego funduszu inwestycyjnego Alameda Research. Znany jako SBF 30-latek, do niedawna jeden z najmłodszych miliarderów, jest też oskarżony o zmowę w celu złamania przepisów finansowania kampanii wyborczych. Miał on wpłacać pieniądze na kampanie wyborcze polityków obydwu partii za pomocą tzw. słupów, a także z kont korporacyjnych, co jest zabronione.

Osobne pozwy przeciwko biznesmenowi ogłosiły też Komisja Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), oskarżając go o defraudacje wobec inwestorów, a także Commodity Futures Trading Commission, regulator rynku kontraktów futures. Według SEC, Bankman-Fried od samego początku używał pieniędzy klientów, by wspierać swój fundusz, kupować nieruchomości, finansując własne inwestycje i sponsorując kampanie wyborcze.

SBF był jednym z największych donatorów kampanii wyborczych Demokratów, podczas gdy współkierujący FTX Ryan Salame wpłacał na kampanię Republikanów.

Bankman-Fried został w poniedziałek aresztowany na Bahamach, gdzie mieści się siedziba FTX. We wtorek miał zeznawać przed komisją ds. usług finansowych Izby Reprezentantów. Nowy szef spółki John J. Ray III, powołany do zarządzania procesem upadłości giełdy kryptowalut, zeznał przed komisją we wtorek, że firma nie będzie w stanie w pełni spłacić strat wierzycielom. Ocenił też, że proceder prowadzony przez jego poprzednika "wcale nie był wyszukany".

"To jest po prostu stara, zwykła kradzież" - powiedział Ray III.

Przed ogłoszoną w listopadzie upadłością FTX było jedną z największych giełd kryptowalut na świecie, zaś majątek Bankmana-Frieda był szacowany na 16 mld dolarów. Firma i jej właściciel intensywnie działały na forum publicznym, angażując do reklam największe gwiazdy sportu i kultury (w reklamach występowały m.in. gwiazdy NBA Stephen Curry, Shaquille O'Neal, legenda futbolu amerykańskiego Tom Brady, zaś nazwą firmy nazwano arenę zespołu NBA Miami Heat), lobbując za "rozsądnymi" regulacjami kryptowalut w Kongresie i promując tzw. efektywny altruizm, filantropię nastawioną na uzyskanie maksymalnych efektów.

Z Waszyngtonu Oskar Górzyński (PAP)