Mieszkańcy kontrolowanego przez Rosjan Chersonia dostali SMS-y o pilnej ewakuacji miasta - poinformwał opozycyjny portal Meduza. "Rosjanie urządzają propagandową pokazuchę z ewakuacją. To dość prymitywna taktyka" - skomentował doniesienia Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy

Ewakuacja Chersonia

Mieszkańcy Chersonia otrzymali SMS-y od administracji okupowanego obwodu, w których ludności cywilnej zasugerowano opuszczenie miasta w związku z możliwym ostrzałem wojsk ukraińskich. Od 7 rano w środę podstawiono autobusy.

Kirył Stremousow, wiceszef administracji okupowanego rejonu przekazał RIA Novosti, że na linię frontu siły ukraińskie ściągnęły spore siły. „Chersoń zamienia się w fortecę”.

Rosjanie czy Ukraińcy przygotowują się do ataku?



"Rosyjskie władze okupacyjne nawołują do ewakuacji z obwodu chersońskiego, ale można sądzić, że to sami Rosjanie przygotowują się do ostrzeliwania głównego miasta obwodu, Chersonia" - ocenił Witalij Kim, szef obwodu mikołajowskiego na południu Ukrainy. "Rozsyłają SMS-y, by się ewakuować, bo armia ukraińska będzie ostrzeliwać Chersoń. Znając rosyjską taktykę i to, że kopią umocnienia dla ciężkiej artylerii w rejonie Czapłynki, właśnie po to, by ostrzeliwać Chersoń, to mam wrażenie, że Rosjanie przygotowują się do ataków na Chersoń" - oświadczył Kim, którego cytuje agencja UNIAN.

Ewakuacja Chersonia, bo "sytuacja napięta"

Siły rosyjskie w Chersoniu zostały w ostatnich tygodniach odepchnięte o 20-30 km. Jak podaje independent.co.uk, cytując wypowiedź Siergieja Surowikina, generała rosyjskich sił powietrznych dla państwowej stacji Rossija 24, sytuację na obszarze „specjalnej operacji wojskowej” można określić jako napiętą.

Z kolei wg Meduzy już 13 października Władymyr Sałdo, szef anektowanego obwodu chersońskiego apelował do Władimira Putina o pomoc w przeniesieniu mieszkańców regionu do Rosji. Nie padały jednak określenia „ewakuacja” ale "wysłanie na studia" czy na wakacje.

Cywilom przekazano, że ewakuacja Chersonia nastąpi „tak szybko, jak to możliwe”, gdyż siły ukraińskie otaczają region.

Władze Ukrainy o ewakuacji Chersonia i SMS-ach



"Rosjanie próbują zastraszyć swą propagandą mieszkańców okupowanego Chersonia. Urządzają propagandową +pokazuchę+ z ewakuacją. To dość prymitywna taktyka" - napisał Jermak w komentarzu w serwisie Telegram.". Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, zaprzeczył w środę twierdzeniom przedstawicieli władz Rosji o ukraińskich ostrzałach Chersonia i nazwał "propagandą" wypowiedzi Rosjan o ewakuacji ludności z tego okupowanego miasta i regionu na południu Ukrainy.



Dodał następnie: "Siły Zbrojne Ukrainy nie ostrzeliwują miast ukraińskich. To robią wyłącznie rosyjscy terroryści".

Ze swej strony doradca prezydenta Zełenskiego Mychajło Podolak podkreślił, że okupacyjna administracja Chersonia "uroczyście się ewakuuje" zaledwie miesiąc po tym, jak w Moskwie "z namaszczeniem ogłoszono o aneksji Chersonia" i uczczono ją koncertem na Placu Czerwonym.

"Rzeczywistość może być bolesna, gdy żyje się w świecie fantazji" - dodał Podolak pod adresem władz Rosji w komentarzu na Twitterze.

Prokremlowskie media rosyjskie poinformowały o SMS-ach rozsyłanych mieszkańcom Chersonia z wezwaniami do ewakuacji; w SMS-ach mowa jest, iż "nastąpią ostrzały ze strony armii ukraińskiej". Szef okupacyjnych władz obwodu chersońskiego Wołodymyr Saldo ogłosił na początku tygodnia "zorganizowane przemieszczenie ludności cywilnej" części regionu. Saldo powiedział też, że strona ukraińska "gromadzi siły do pełnowymiarowej ofensywy" na Chersoń.

Obwód chersoński, przylegający do anektowanego przez Rosję w 2014 roku Krymu, był jedynym ukraińskim obwodem w całości zajętym przez wojska agresora po rozpoczęciu przez Rosję inwazji na Ukrainę 24 lutego br. Pod koniec sierpnia armia ukraińska rozpoczęła na tych terenach kontrofensywę.