- Nie można lekceważyć 200 tys. żołnierzy. Pytanie, czy uda się tylu nazbierać - mówi w rozmowie z DGP Konrad Muzyka, analityk wojskowy specjalizujący się w Rosji i Białorusi, założyciel Rochan Consulting.
Po orędziu prezydenta Putina mobilizacja w Rosji ma objąć ok. 300 tys. ludzi z doświadczeniem bojowym. Ilu faktycznie uda się zmobilizować?
Rosjanie mają bardzo duży potencjał mobilizacyjny. Sam miniser obrony Rosji Siergiej Szojgu powiedział wczoraj, że pełny potencjał wynosi ok. 25 mln ludzi. Szacujemy, że liczba żołnierzy poborowych, którzy odeszli ze służby tylko w ostatnich trzech latach, to ok. 0,5 mln ludzi. Ale w moim przekonaniu ta wojna nie jest zbyt popularna wśród rosyjskiego społeczeństwa.
Pozostało
92%
treści
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama