Zgodnie z postanowieniami przyjętymi blisko 30 lat temu, nowy brytyjski monarcha Karol III nie będzie musiał zapłacić podatku spadkowego po śmierci swej matki królowej Elżbiety II. Kwestią zainteresowały się niektóre brytyjskie media.

Choć brytyjski monarcha nie jest prawnie zobowiązany do płacenia jakichkolwiek podatków w Zjednoczonym Królestwie, to królowa Elżbieta II dobrowolnie zobowiązała się w 1993 roku do płacenia podatku od dochodów i zysków kapitałowych – przypomina portal telewizji Sky News. Według zasady wprowadzonej przed 30 laty przez rząd brytyjski pod kierownictwem konserwatywnego premiera Johna Majora, monarcha nie jest zobowiązany do płacenia podatku spadkowego przy przechodzeniu majątku z jednego władcy na drugiego. Zgodnie z brytyjskim prawem, po przekroczeniu określonego progu wartości dziedziczonego majątku, podatek spadkowy wynosi 40 proc.

Major argumentował, że podatek stanowiłby zagrożenie dla aktywów monarchii, które w przez kilka pokoleń systematycznie, „metodą salami” by się kurczyły. „Uważam, że jest to konieczne, aby chronić niezależność monarchii; nie chciałbym w żaden sposób jej umniejszać” – stwierdził Major, cytowany przez Sky News.

Na początku lat 90. dwór królewski znalazł się pod presją związaną z kosztami jego utrzymania, m.in. w kwestii kto ma zapłacić za remont zamku Windsor po wielkim pożarze w 1992 roku – przypomina dziennik „The Guardian”.

Problem obciążenia podatkiem monarchy powrócił po śmierci Elżbiety II, która zmarła 8 września w wieku 96 lat.

Ważne jest rozróżnienie majątku należącego do korony i do monarchy, jak Pałac Buckingham czy zamek Windsor – to osobna kwestia. Ale król dziedziczy również znaczną część majątku w postaci koni wyścigowych, nieruchomości i prywatnych inwestycji” - powiedział dziennikowi „Daily Mail” Robert Palmer z organizacji Tax Justice UK, która promuje ideę sprawiedliwego systemu podatkowego.

Jak wyliczył w zeszłym roku magazyn „Forbes”, majątek brytyjskiego monarchy szacuje się na 28 mld dolarów, na co składają się posiadłości koronne (19,5 mld), Pałac Buckingham (4,9 mld), Księstwo Kornwalii (1,3 mld), Księstwo Lancasteru (748 mln), Pałac Kensington (630 mln) oraz posiadłości koronne w Szkocji (592 mln). Dla przykładu roczny przychód Księstwa Lancasteru, prywatnej posiadłości brytyjskiego monarchy w północno-zachodniej Anglii, która między innymi została odziedziczona przez Karola III, wyniósł ok. 25 mln dolarów w 2021 roku.

Marcin Furdyna (PAP)