Włoskie stowarzyszenie psychologów pochwaliło w sobotę decyzję rządu Mario Draghiego o otwarciu po Wielkanocy części szkół także w czerwonych strefach pandemicznych w kraju. Do klas powróci ponad 5 milionów uczniów szkół średnich i pierwszych klas gimnazjów.

Otwarte zostaną również przedszkola.

"Nareszcie jest jasne stanowisko rządu w sprawie szkół" - oświadczył prezes stowarzyszenia psychologów David Lazzari. Z satysfakcją odnotował deklarację premiera oraz ministrów o tym, że szkoły powinny być zamykane jako ostatnie i otwierane jako pierwsze.

"Badania prowadzone przez nasze stowarzyszenie ukazały, jak negatywne dla psychiki konsekwencje ma zamknięcie szkół i przedłużające się zdalne nauczanie. Należy znaleźć równowagę między ochroną przed wirusem i zdrowiem psychicznym" - dodał Lazzari.

Jako priorytet wskazał obecnie udzielenie szerokiej pomocy psychologicznej uczniom i, jak wyjaśnił, "przezwyciężenie powszechnego złego samopoczucia, by nie dopuścić do tego, by przekształciło się ono w poważne zaburzenia i zakłóciło proces rozwoju".

Od początku tego roku szkolnego już kilka razy we wszystkich regionach zamykano i otwierano szkoły. Najdłużej zdalnym nauczaniem objęci są uczniowie starszych klas gimnazjów i liceów.

Obecnie naukę w domu kontynuuje około 80 procent wszystkich uczniów, bo większość regionów ogłoszono czerwonymi strefami.