Od trzech tygodni we Włoszech stale rośnie liczba nowych przypadków zakażenia koronawirusem, co potwierdza początek trzeciej fali pandemii - ogłosiła w czwartek fundacja medyczna Gimbe, która prowadzi stały monitoring kryzysu sanitarnego.

Po raz pierwszy od ośmiu tygodni, podkreślono, zwiększyła się tygodniowa liczba zgonów (z 1940 do 2191). Wzrost ten sięga 13 procent.

Od 3 do 9 marca zanotowany został wzrost liczby zakażeń o prawie jedną piątą w porównaniu z poprzednimi siedmioma dniami - ze 123 tysięcy do 145 tys.

Zwiększyła się też liczba hospitalizowanych chorych na Covid-19 - z 19,5 tys. do ponad 22 tysięcy. O 18 procent więcej pacjentów przebywa na oddziałach intensywnej terapii.

"Odwrócenie tendencji krzywej zakażeń dowodzi początku trzeciej fali, mimo znaczących różnic regionalnych" - ocenił prezes fundacji Nino Cartabellotta. Ponadto zwrócił uwagę, że w ponad połowie włoskich regionów szpitale, a zwłaszcza oddziały intensywnej terapii, są przeciążone. Jak dodał, w niektórych placówkach zawieszono zwykłą działalność, ograniczając się do leczenia nagłych przypadków.

"Wszelka oportunistyczna interpretacja tych danych, mająca na celu złagodzenie obostrzeń w imię iluzorycznego ożywienia gospodarczego kraju, stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia i życia osób" - podkreślił w oświadczeniu szef fundacji Gimbe.