O rewizjach w mieszkaniach i biurach organizacji zajmujących się prawami człowieka i dziennikarzy informuje centrum praw człowieka Wiasna. Jak dotąd, sprawa dotyczy ponad 20 osób. Według władz chodzi o postępowanie dotyczące finansowania protestów.

Wcześnie rano we wtorek pojawiły się informacje o zatrzymaniach i rewizjach u aktywistów niezależnego Białoruskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy (BAŻ) oraz innych działaczy praw człowieka i dziennikarzy.

Według Wiasny chodzi już o co najmniej dwadzieścia osób, które najprawdopodobniej zostały zatrzymane (nie ma z nimi kontaktu) lub poddane rewizjom.

Są to aktywiści BAŻ, Wiasny i innych organizacji oraz dziennikarze czy wolontariusze. Rewizje odbywają się w różnych miejscowościach, w tym w Mińsku, Homlu, Mohylewie, Witebsku, Brześciu.

„Rewizje są przeprowadzane w organizacjach, które określają się jako organizacje praw człowieka w ramach wstępnego dochodzenia w celu ustalenia okoliczności finansowania protestów” – poinformował Komitet Śledczy, na który powołuje się portal TUT.by.