W sobotę w siedzibie MSWiA rozpoczęła się odprawa ministra Kierwińskiego z wojewodami i szefami służb na temat sytuacji na granicach. Biorą w niej udział także m.in. wiceminister obrony narodowej Cezary Tomczyk i wiceminister infrastruktury Piotr Malepszak.

"Polskie granice są bezpieczne"

Kierwiński oświadczył, że polskie granice są bezpieczne. - Jakiekolwiek próby przeszkadzania funkcjonariuszom i żołnierzom, jakiekolwiek próby obrażania ludzi ciężko pracujących dla polskiego bezpieczeństwa nie pozostaną bez reakcji. Będziemy na to bieżąco reagować - powiedział.

Wiceszef MON zwrócił uwagę, że tylko w 2025 roku odnotowano ponad 17 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. Dodał, że w 2025 r. żołnierze oddali ponad 3600 strzałów alarmowych.

Zaznaczył, że obecnie szczelność granicy jest na poziomie 98 proc. i jest ona „najwyższa w historii, jeśli chodzi o kwestie z tych ostatnich lat”.

Tomczyk przypomniał, że żołnierze pilnują także granicy z Litwą w ramach operacji Bezpieczne Podlasie. - Wczoraj żołnierze pełniący służbę wsparcia Straży Granicznej zatrzymali siedmiu migrantów, w tym pięciu Somalijczyków, dwóch Marokańczyków - podał wiceminister.

Kontrole na granicach. Gdzie są prowadzone?

Podkreślił, że kontrole trwają także na granicy z Niemcami. Zapewnił jednocześnie, że sytuacja na wszystkich granicach jest bezpieczna.

7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy WOT, mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Na granicy z Niemcami działają 52 przejścia graniczne; w 16 miejscach prowadzone są stałe kontrole. Według rządu jest to konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów. (PAP)