Naczelna Rada Adwokacka zwróciła się do prezydenta oraz przedstawicieli władzy wykonawczej o bezwarunkowe przestrzeganie prawa. Chodzi o ujawnioną niedawno prośbę Andrzeja Dudy, aby rząd zapewnił Beniaminowi Netanjahu gwarancję nietykalności podczas obchodów 80. rocznicy wyzwolenia obozu w Auschwitz. Donald Tusk do tej prośby się przychylił, wydając stosowną uchwałę.
Media rozgrzała informacja o tym, że Andrzej Duda napisał do premiera list, w którym zaapelował o nietykalność dla Beniamina Netanjahu w związku z możliwym przyjazdem premiera Izraela na obchody wyzwolenia obozu Auschwitz. Za Netanjahu wydany jest nakaz aresztowania przez Międzynarodowy Trybunał Karny. Mimo to uchwałą Rady Ministrów przyjęto, że rząd zapewni wolny i bezpieczny dostęp oraz udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu najwyższym przedstawicielom Izraela.
W tej sprawię głos zabrała Naczelna Rada Adwokacka.
Naczelna Rada Adwokacja krytykuje polski rząd
11 stycznia Naczelna Rada Adwokacja podjęła uchwałę, w której zwróciła uwagę, że zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa realizacja nakazu aresztowania wydanego przez Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze należy do sądu, a nie do prezydenta czy członków rządu. "(...) a orzeczenia sądów i trybunałów międzynarodowych nie mogą być respektowane w sposób wybiórczy.
"Wskazuje, że uchwała Rady Ministrów i wypowiedzi najwyższych przedstawicieli władzy wykonawczej zakładające możliwość nierespektowania przez Polskę wiążących ją umów międzynarodowych (...) podważa zaufanie obywateli do rządów prawa w Polsce oraz respektowania przez polskie władze prawa, w tym Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz orzeczeń sądów i trybunałów".
Dodano, że takie działania zwłaszcza w okresie odbudowywania w Polsce praworządności są "niezwykle groźne i szkodliwe" nawet jeśli wynikają z obaw o bezpieczeństwo zewnętrzne Polski.
Apel Naczelnej Rady Adwokackiej
Naczelna Rada Adwokacja zwróciła się do prezydenta i przedstawicieli władzy wykonawczej o bezwarunkowe przestrzeganie prawa, w tym umów międzynarodowych nie tylko na poziomie deklaracji, ale również w podejmowanych uchwałach i publicznych wypowiedziach.
"Jest to warunek konieczny do odbudowywania w Polsce praworządności, zaufania obywateli do prawa, organów i instytucji państwowych" – czytamy.