W minioniony piątek Sejm przyjął ustawę, która ma na celu zwiększenie sprawności użycia broni palnej Sił Zbrojnych RP, Policji i Straży Granicznej w obliczu potencjalnych zagrożeń dla bezpieczeństwa Polski. Projekt ustawy, uwzględniający poprawki zgłoszone podczas prac parlamentarnych, uzyskał poparcie 401 posłów. 17 głosów oddano przeciw, a 17 wstrzymało się od głosu. Teraz ustawa trafi do Senatu, gdzie przejdzie dalszy proces legislacyjny. Swoje zastrzeżenia do projektu zgłosił już RPO.

Kontratyp złym rozwiązaniem?

-Jest to kontrowersyjne rozwiązanie, ponieważ wprowadza ono kontratyp, który zwalnia z odpowiedzialności karnej sytuacje, w których doszło do naruszenia zasad używania broni. – mówił w RMF FM Wiącek. -Wprowadza ono tak zwany kontratyp, czyli zwalnia z odpowiedzialności karnej sytuacje, w których doszło do naruszenia zasad używania broni, posługując się bardzo niejasnymi pojęciami i taką klauzulą mówiącą, że zwolnienie od odpowiedzialności karnej ma miejsce wówczas, jeżeli okoliczności wymagały natychmiastowego działania. Jest to niejasne pojęcie. – dodał RPO.

Sąd ma obowiązek interpretować prawo na korzyść oskarżonego

Wiącek zwrócił uwagę, że pojęcie kontratypu będzie stosowane przez sądy karne.

-Sąd ma obowiązek stosować prawo, w razie wątpliwości interpretując je na korzyść oskarżonego. Powstaje pytanie, moim zdaniem bardzo zasadne, które jest stawiane przez ekspertów i organizacje pozarządowe, czy to jest wystarczający standard ochrony życia - powiedział Rzecznik Praw Obywatelskich.

Wiącek w rozmowie zauważał, że najważniejsze w państwie jest prawne zagwarantowanie tego, że nie zostanie pozbawiony życia człowiek, w sytuacji innej niż bezwzględna, absolutna konieczność.

-Moje zdanie jest takie, że te przepisy są nadmiernie nieprecyzyjne. One mogą doprowadzić do tego, że w sytuacji, w której będzie konieczne przeprowadzenie śledztwa i będzie konieczne ustalenie okoliczności śmierci człowieka, może dojść do umorzenia postępowania - podkreślił rzecznik.