"Według mnie, obowiązkiem państwa jest doprowadzić do sytuacji równych szans, w której dziennikarze i wydawcy dostają pieniądze za to, że ktoś udostępnia ich teksty" - powiedział Gawkowski w Radiu Zet.
"Moje stanowisko w tej sprawie nie jest w żaden sposób nieznane, bo ja to mówiłem już wiele tygodni temu i wiele miesięcy temu. Moje i nasze Lewicy stanowisko jest również znane. I podczas prac nad ustawą też je wyrażaliśmy" - dodał.
Gawkowski o odrzuconych przez Sejm poprawkach Lewicy
Odnosząc się do uwagi, że poprawki Lewicy zgłoszone w Sejmie do tej noweli zostały odrzucone, Gawkowski powiedział: "Ale to nie jest tak, że jesteśmy partnerem, który o wszystkim decyduje".
W jego ocenie, zgłaszane przez Lewicę poprawki powinny zostać wprowadzone do tej ustawy, a nie stanowić ewentualnie przedmiot kolejnej inicjatywy ustawodawczej. Uważa, że nieprzyjęcie poprawek Lewicy podczas prac sejmowych "to jest błąd, który będzie też kosztował taką opinię o Polsce, że mocno nie potrafi przeciwstawić się big-techom".