300 tys. żołnierzy Wojska Polskiego to jest minimum, jakie Polska powinna posiadać, żeby była bezpieczna; ten cel jest do osiągnięcia - mówił w piątek szef MON Mariusz Błaszczak.

Szef MON wziął udział w uroczystości z okazji Święta Wojskowych Centrów Rekrutacji. Centralne Wojskowe Centrum Rekrutacji to instytucja, która zajmuje się promocją i popularyzacją służby w Wojsku Polskim oraz pozyskiwaniem żołnierzy do służby zawodowej i terytorialnej. Powołana została w 2022 r., po wejściu w życie ustawy o obronie ojczyzny.

Minister Błaszczak zwracał uwagę, że praca Wojskowych Centrów Rekrutacji zaowocowała tym, że Wojsko Polskie liczy dziś 187 tys. żołnierzy. Wskazywał, że od czasu wejścia w życie ustawy o obronie ojczyzny blisko 50 tys. żołnierzy przeszło przez dobrowolną zasadniczą służbę wojskową. "To jest nasz wspólny sukces" - ocenił.

"Wojsko Polskie rośnie w siłę, rozrasta się. 300 tysięcy żołnierzy Wojska Polskiego to jest minimum, jakie Polska powinna posiadać, żeby była bezpieczna. To jest nasz cel i jest on do osiągnięcia, tylko trzeba konsekwentnie pracować" - oświadczył szef MON.

Zmniejszanie liczebności polskiej armii Błaszczak uznał za "zbrodnię".(PAP)

oprac. pc
autorki: Aleksandra Rebelińska, Daria Al Shehabi

reb/ dsk/ godl/