Będzie limit liczby recept, które może wystawić jeden lekarz. Jutro Ministerstwo Zdrowia na konferencji prasowej ma odnieść się do opisywanej na łamach DGP sprawy, która trafiła już do prokuratury.

– Mamy pewną medianę, czyli widzimy, ilu pacjentów obsługują średnio lekarze w Polsce, i myślimy o takim rozwiązaniu, które pozwoli to ustandaryzować – powiedział Wojciech Andrusiewicz, rzecznik MZ, gdy komentował w Polsat News tekst opublikowany w DGP.

Opisaliśmy, że dwójce rekordzistów – małżeństwu lekarzy – udało się w ciągu roku wystawić ponad 700 tys. recept. Jemu – ponad 286 tys. w 2022 r., jej – ponad 429 tys., podczas gdy inni z „top 10” nie przekroczyli 200 tys. Dla porównania, statystycznie lekarz w Polsce miesięcznie wypisuje recepty ok. 60 pacjentom.

Po naszych publikacjach tematem zajął się rzecznik praw pacjenta i izby lekarskie. Sprawie przygląda się także resort zdrowia. Jego rzecznik podkreśla, że lekarze, którzy narazili zdrowie pacjentów na niebezpieczeństwo, zostaną pociągnięci do odpowiedzialności. – To jest nie tylko złamanie etyki zawodowej, my identyfikujemy to jako naruszenie prawa – podkreślał na antenie Polsat News Wojciech Andrusiewicz. – Lekarze, u których wykryte były nieprawidłowości, zmierzą się z panami i paniami w togach. Takie sprawy na pewno trafią do prokuratury. Nie pozwolimy, by igrać ze zdrowiem i życiem pacjentów – zapewnił. ©℗