Co najmniej kilkanaście śledztw wszczęto w sprawie podejrzenia narażenia życia i zdrowia mieszkańców placówek opieki społecznej w czasie pandemii. Sprawdziliśmy, jaki dały efekt. „Sprawa umorzona” – to najczęstsza odpowiedź. Tak było m.in. w prokuraturach w Ostrowie Wlkp. i Bochni – tu śledztwa dotyczyły ponad 200 zmarłych w pierwszych miesiącach pandemii. Nie dopatrzono się znamion przestępstwa.