Premier Mateusz Morawieckie będzie bronił jedności obozu Zjednoczonej Prawicy, różnimy się z ministrem Zbigniewem Ziobrą co do tego, w jaki sposób rozmawiać z UE, ale to nie oznacza, że z tego powodu trzeba niszczyć Zjednoczoną Prawicę - powiedział we wtorek rzecznik rządu Piotr Müller.

Rzecznik rządu był pytany przez dziennikarzy w Sejmie o zapowiadany przez opozycję wniosek o wotum nieufności wobec Zbigniewa Ziobry oraz o to, czy premier będzie podczas sejmowej debaty bronił ministra sprawiedliwości.

"Premier będzie bronił obozu Zjednoczonej Prawicy, jedności obozu Zjednoczonej Prawicy, a częścią obozu Zjednoczonej Prawicy jest minister Zbigniew Ziobro" - powiedział rzecznik rządu.

Jednocześnie przyznał, że w obozie Zjednoczonej Prawicy są różne zdania co do tego, jak prowadzić dialog z UE. "I faktycznie w zakresie oceny tego w jaki sposób rozmawiać z Unią Europejską z ministrem Ziobro się różnimy, ale to nie oznacza, że z tego powodu trzeba niszczyć Zjednoczoną Prawicę czy wywoływać podziały" - powiedział Müller.

Nie zgodził się z uwagą, że Zbigniew Ziobro stanowi wewnętrzną opozycję dla premiera Morawieckiego. "Nie, największą opozycją dla polskiego rządu, dla jedności obozu (Zjednoczonej Prawicy), wewnątrz opozycji oczywiście, jest Donald Tusk. Wewnątrz rządu mamy różnicę zdań, a nie opozycję, to jest zasadnicza różnica" - podkreślił Müller.

Powtórzył, że występuje różnica zdań z Ziobrą, co do tego w jaki sposób rozmawiać z UE. "My uważamy, że Polacy chcą i tego się od nas domagają, aby prowadzić rozmowy takie, które doprowadzą do zakończenia sporu z Unią Europejską, mamy inne podejście, inny sposób w jaki możemy to zrobić i tym się różnimy. Natomiast w pozostałym zakresie współpracujemy, głosujemy ustawy" - podkreślił Müller.

Złożenie wniosku o odwołanie Ziobry mają oficjalnie zapowiedzieć we wtorek, po południu, na konferencji w Sejmie przewodniczący klubów KO i Lewicy - Borys Budka i Krzysztof Gawkowski.

Zgodnie z konstytucją Sejm wyraża członkom Rady Ministrów wotum nieufności większością ustawowej liczby posłów (231), na wniosek zgłoszony przez co najmniej 69 posłów. (PAP)

autor: Karol Kostrzewa, Rafał Białkowski