Reklama

Reklama

Reklama

7 najważniejszych wydarzeń na świecie 2014

22 lutego zakończyła się na Ukrainie "rewolucja godności". Prezydent Wiktor Janukowycz uciekł z Kijowa i dotąd ukrywa się w Rosji. Rewolucja rozpoczęła się jeszcze w listopadzie 2013 roku pod hasłami proeuropejskimi. Jednak po pobiciu pokojowo manifestujących studentów pod koniec tego miesiąca, jej charakter zmienił się na otwarcie antyprezydencki. W czasie rewolucji zginęło ponad sto osób, najwięcej w czasie starć na kijowskim Majdanie pod koniec lutego, bezpośrednio przed ucieczką Wiktora Janukowycza z kraju. Milicja i „nieznani sprawcy” porywali demonstrantów. Dotąd nikt nie został ukarany, mimo że tuż po zwycięstwie Majdanu wszyscy mówili o całkowitej zmianie systemu. Po rewolucji na Ukrainie przeprowadzono wybory prezydenckie i parlamentarne. Zwycięzcą pierwszych został Petro Poroszenko, a w drugich zapewnił on sobie prozachodnią większość w Radzie Najwyższej. Mimo to nadal nie rozpoczęły się prawdziwe reformy, a niektóre zmiany są wręcz hamowane przez władze. Na opóźnienie reform ma też wpływ wojna na wschodzie kraju.
22 lutego zakończyła się na Ukrainie "rewolucja godności". Prezydent Wiktor Janukowycz uciekł z Kijowa i dotąd ukrywa się w Rosji. Rewolucja rozpoczęła się jeszcze w listopadzie 2013 roku pod hasłami proeuropejskimi. Jednak po pobiciu pokojowo manifestujących studentów pod koniec tego miesiąca, jej charakter zmienił się na otwarcie antyprezydencki. W czasie rewolucji zginęło ponad sto osób, najwięcej w czasie starć na kijowskim Majdanie pod koniec lutego, bezpośrednio przed ucieczką Wiktora Janukowycza z kraju. Milicja i „nieznani sprawcy” porywali demonstrantów. Dotąd nikt nie został ukarany, mimo że tuż po zwycięstwie Majdanu wszyscy mówili o całkowitej zmianie systemu. Po rewolucji na Ukrainie przeprowadzono wybory prezydenckie i parlamentarne. Zwycięzcą pierwszych został Petro Poroszenko, a w drugich zapewnił on sobie prozachodnią większość w Radzie Najwyższej. Mimo to nadal nie rozpoczęły się prawdziwe reformy, a niektóre zmiany są wręcz hamowane przez władze. Na opóźnienie reform ma też wpływ wojna na wschodzie kraju. / PAP life / MAXIM MARUSENKO

Powiązane

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

Reklama

Reklama
Zobacz

Reklama

Reklama
Reklama

Zobacz więcej

image for background

Przejdź do strony głównej