Podwyższenie płacy minimalnej, program 500 plus, ograniczenie umów śmieciowych oraz program Mieszkanie Plus - te działania rządu zdaniem przewodniczącej rządowej rady ludnościowej prof. Józefiny Hrynkiewicz mogą polepszyć sytuację demograficzną Polski.

Rządowa Rada Ludnościowa jest organem doradczym Prezesa Rady Ministrów w sprawach dotyczących zagadnień demograficznych i polityki ludnościowej.

Hrynkiewicz przywołała symulację GUS zakładającą, iż liczba ludności w 2050r. może być wyższa o 1 milion 700 tysięcy niż wcześniej zapowiadano. Zwróciła uwagę, że symulacja bierze pod uwagę obecną sytuację w Polsce. Zastrzegła jednak, że symulacja jest tylko "prawdopodobnym przebiegiem przyszłych zdarzeń demograficznych". "Nikt nie powiedział, że się sprawdzi" - podkreśliła.

Jak podał GUS, symulacja zakłada, iż zwiększenie ludności Polski w 2050r. o 1 milion 700 tysięcy jest możliwe jedynie przy założeniu, że wskaźnik dzietności (średnia liczba dzieci przypadających na Polkę w wieku rozrodczym) wyniesie 1,85.

Z ostatniej prognozy GUS wynika, że w 2050 r. liczba ludności rezydującej Polski wyniesie 34 mln 856 tys. Oznacza to zmniejszenie liczby ludności o 3,15 mln tj. o 8,3 proc. w porównaniu do roku 2014. Oprócz ujemnego przyrostu naturalnego GUS spodziewa się dalszych niekorzystnych zmian w strukturze ludności według wieku oraz zmniejszania się liczebności kobiet w wieku rozrodczym.

Według prognozy GUS w 2050 r. osoby w wieku 65 lat i więcej będą stanowiły 31,5 proc. populacji, a ich liczba wzrośnie o 5,1 mln w porównaniu do 2014 r. Z kolei kobiety w wieku rozrodczym w 2050 r. w będą stanowiły jedynie 67 proc. stanu z roku 2014.

Prof. Hrynkiewicz zwróciła jednak uwagę, że rząd podjął "polityką ludnościową". "Na to składa się nie tylko 500 plus. Dotyczy ona także kwestii uporządkowania rynku pracy, odejścia od, masowo stosowanych w stosunku do młodych ludzi, umów śmieciowych" - wyjaśniała. Dodała, że polityka ludnościowa to także program "Za życiem" oraz Mieszkanie Plus.

Jak zaznaczyła, polityka ludnościowa rządu to także podniesienie minimalnego wynagrodzenia. "Ale to jest proces, który musi nas prowadzić w takim kierunku, żeby wynagrodzenia w Polsce nie były trzy, cztery razy niższe niż w krajach Europy zachodniej" - powiedziała przewodnicząca rządowej rady ludnościowej.

"Z całą pewnością te wszystkie działania w zakresie polityki rodzinnej to jest polityka ludnościowa. Tworząca warunki do zakładania rodziny i posiadania dzieci" - podkreśliła.

Według Hrynkiewicz są badania potwierdzające, że Polki chcą rodzić dzieci: i średnio dwie trzecie kobiet chciałoby mieć dwoje dzieci, a jedna trzecia - troje i więcej. "Co dawałoby nam ten wspaniały współczynnik, kiedy 1000 kobiet rodzi 2100 dzieci, czyli współczynnik, który pozwala na prostą zastępowalność pokoleń" - stwierdziła.

Zdaniem przewodniczącej rządowej rady ludnościowej, w Polsce coraz mniej ludzi chce wyjeżdżać za granicę w celach zarobkowych. "Mamy też tak, jak na Podkarpaciu, do czynienia ze znacznie częstszymi powrotami z emigracji zarobkowej" - dodała.