Zakończony został już przegląd emerytalny w ZUS; przed nami wciąż dyskusja na temat systemu emerytalnego jako całości - zapowiedziała premier Beata Szydło.

"Deklarowaliśmy, że projekt ustawy obniżający wiek emerytalny to zobowiązanie, którego dotrzymamy w tym roku. I tak się stało. Ustawa zacznie obowiązywać od IV kwartału przyszłego roku, bo ustawa została już przyjęta przez Sejm. To kolejne nasze ważne zobowiązanie, z którego wywiązaliśmy się" - powiedziała szefowa rządu w wywiadzie dla najnowszego Tygodnika Solidarność i dla portalu Tysol.pl. "Chcemy, aby Polacy mieli wybór i mogli sami decydować, czy chcą przejść na emeryturę w wieku 60 (kobiety) lub 65 lat ( mężczyźni), czy będą pracowali dłużej" - mówiła Beata Szydło.

Jak przypomniała, zakończony został już przegląd emerytalny w ZUS. "Pani Prezes Gertruda Uścińska przedstawiła mi wstępne analizy. Przed nami jednak wciąż dyskusja na temat systemu emerytalnego jako całości. Chciałabym, aby w tym procesie uczestniczyli przedstawiciele Rady Dialogu Społecznego, związki zawodowe, parlamentarzyści, ale przede wszystkim eksperci i specjaliści, którzy pomogą nam w wypracowaniu dobrych rozwiązań na przyszłość" - zaznaczyła Szydło.

Premier była też pytana o zapowiadane podwyższenie kwoty wolnej od podatku oraz obniżenie stawek VAT i CIT. "W tej chwili rozważane jest wprowadzenie jednolitego podatku w Polsce. Jednak od razu chcę zaznaczyć, że nie jest ono przesądzone" - odpowiedziała. Według niej, należy "dokonać oceny, czy taka jednolita danina nie wpłynie negatywnie na funkcjonowanie przedsiębiorczości w Polsce". "Jednolity podatek wprowadzimy tylko wtedy, jeśli uda się go skonstruować w taki sposób, żeby zwiększył szanse dla przedsiębiorców, dał im możliwość lepszego funkcjonowania niż do tej pory, a także nie obciążył Polaków dodatkowymi podatkami. Jeżeli okaże się natomiast, że taka konstrukcja jest w tej chwili niemożliwa, to prace nad tymi rozwiązaniami będą jeszcze trwały" - podkreśliła.

Przypomniała, że jednolity podatek jest rozważany m.in. po to, by rozwiązać problem podniesienia kwoty wolnej od podatku. "Przypomnę, że musimy tu też spełnić orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Dlatego też poprosiliśmy o przedłużenie terminu. Projekt ustawy już jest w Sejmie" - mówiła.

Szydło podkreśliła, że stawka VAT została utrzymana na poziomie 23 proc. "Oczywiście zastanawialiśmy się i analizowaliśmy, czy powrócić do poprzedniej stawki, czyli 22 proc. Jednak uznaliśmy, że jeszcze w przyszłym roku nie możemy sobie na to pozwolić ze względów budżetowych" - zaznaczyła. "Natomiast, jeżeli okaże się, że koniunktura jest dobra, że tak jak się spodziewamy, gospodarka ruszy, i że realizowany plan rozwoju da efekty, wtedy oczywiście obniżenie VAT-u będzie możliwe" - dodała.

Szefowa rządu przyznała też, że w ramach dyskusji o jednolitej daninie pojawił się również wątek przywrócenia trzeciego progu podatkowego dla osób bardzo dobrze sytuowanych. "Na pewno projekty ustaw, dotyczące podatków i zmian dla przedsiębiorców, pracodawców czy pracowników, będą poddawane konsultacjom" - mówiła.

Premier zapytana o pomysł, by w proces zezwalania na handel w niedzielę włączyć samorządy, odpowiedziała, że nie uważa, by "było koniecznym, by to samorządy decydowały o kwestii ograniczenia handlu".