Kandydat Demokratów na prezydenta USA Barack Obama zwyciężył we wtorkowych wyborach, zdobywając ponad dwukrotnie więcej głosów elektorskich od swego republikańskiego rywala Johna McCaina.

Według nieoficjalnych danych, przekazywanych przez amerykańskie media, Obama dysponuje już 338 głosami elektorskimi a McCain - 155. Do zwycięstwa potrzeba było minimum 270 głosów elektorskich. McCain uznał już swoją porażkę, gratulując Obamie.

Obama wygrał w stanach, tradycyjnie uznawanych za bastiony Demokratów, a także w niemal wszystkich tzw. wahających się, gdzie zazwyczaj głosy wyborców rozkładały się równo pomiędzy Demokratów i Republikanów. Wygrał również m.in. w Ohio, gdzie zwyciężał George W. Bush oraz w Wirginii, gdzie od 1964 r. nie zwyciężył żaden Demokrata. Podobnie uzyskał przewagę na Florydzie, gdzie zazwyczaj popierano Republikanów.

Z dostępnych danych wynika, że Obama zdobył większość głosów elektorskich w Ohio, Nowym Meksyku, Iowa i Wirginii, Vermoncie, New Hampshire, Pensylwanii, Illinois, Delaware, Massachusetts, Dystrykcie Kolumbii, Marylandzie, Connecticut, Maine, New Jersey, Michigan, Minnesocie, Wisconsin, Nowym Jorku, Rhode Island.

McCain zwyciężył natomiast w Kentucky, Karolinie Południowej, Oklahomie, Tennessee, Arkansas, Alabamie, Kansas, Dakocie Północnej, Wyoming, Georgii, Luizjanie, Zachodniej Wirginii, Teksasie, Missisipi i Utah.

Frekwencja wyborcza zdaniem mediów amerykańskich była "nadzwyczaj wysoka" a niektórych stanach "bezprecedensowa". Do wielu lokali wyborczych ustawiały się długie kolejki.

"USA Today": po przeliczeniu 61% głosów, Obama zdobył poparcie 51,3% wyborców a McCain - 47,5%

Barack Hussein Obama urodził się 4 sierpnia 1961 r. w Honolulu na Hawajach jako syn czarnego imigranta z Kenii i jego białej koleżanki-studentki z miejscowego uniwersytetu, Ann Durham.

Imię Barack znaczy w języku suahili "błogosławiony przez Boga"

Jego ojciec, niepraktykujący muzułmanin, z wykształcenia ekonomista, opuścił rodzinę, gdy Barack miał dwa lata; później widział się z synem tylko raz.

Matka wyszła ponownie za mąż za studenta z Indonezji, który sprowadził ją i pasierba do swego kraju. Kilka lat dzieciństwa przyszły kandydat prezydencki spędził zatem w Indonezji, poznając tam biedę i kulturową odmienność Trzeciego Świata.

Kiedy drugie małżeństwo Ann Durham się rozpadło, wróciła z synem na Hawaje, gdzie Barack skończył szkołę średnią. Wychowywali go głównie biali dziadkowie, rodzice Ann, która prowadziła badania antropologiczne w Indonezji.

Studia wyższe Obama rozpoczął na Occidental College w Los Angeles i kontynuował je na prestiżowym Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku, gdzie uzyskał dyplom bakałarza (BA) z nauk politycznych. Na studiach, jak sam przyznał, zdarzało mu się zażywać narkotyki.

Pracował najpierw w nowojorskiej firmie consultingowej Business International Corporation, ale - jak pisze w swej autobiografii "Dreams from My Father" - zniechęcił się stosunkami panującymi w świecie korporacji i wyjechał do Chicago, gdzie podjął kilkakrotnie gorzej płatną pracę organizatora inicjatyw społecznych w murzyńskich dzielnicach tego miasta. Po kilku latach tej działalności, w 1988 r. podjął studia prawnicze na Uniwersytecie Harvarda. Został tam pierwszym w historii czarnym redaktorem naczelnym prestiżowego pisma "Harvard Law Review" i poznał swoją przyszłą żonę Michelle Robinson.

Po obronie pracy dyplomowej Obama wrócił do Chicago, gdzie wykładał prawo konstytucyjne na Uniwersytecie Chicagowskim i pracował jako adwokat cywilista reprezentujący przeważnie ubogich klientów z murzyńskich dzielnic. W 1997 r. został senatorem stanu Illinois z ramienia Partii Demokratycznej.

W stanowym Senacie występował głównie jako rzecznik praw i interesów biedniejszych warstw społecznych, ale współpracował też z Republikanami. W 2004 r. zdobył nominację Demokratów na kandydata do Senatu USA, a na przedwyborczej konwencji tej partii w Bostonie wygłosił jedno z jej głównych przemówień programowych, które - zgodnie ocenione jako porywające - stało się przełomem w jego karierze politycznej. Obama z lokalnego, mało znanego działacza przekształcił się natychmiast w gwiazdę na skalę krajową. Wygranie wyborów do Senatu w dwa miesiące później było już formalnością.

Jako senator Obama zwrócił uwagę umiejętnością ponadpartyjnej współpracy z Republikanami

Chociaż Obama głosował niemal zawsze zgodnie z polityką kierownictwa swej partii. Już jednak po dwóch latach zaczął się przygotowywać do ubiegania się o nominację prezydencką Demokratów w wyborach w 2008 r. W prawyborach faworytką była senator Hillary Clinton, dobrze znana Amerykanom była Pierwsza Dama, która w kampanii obiecywała im powrót do dekady lat 90., kiedy Stany Zjednoczone pod rządami jej męża, prezydenta Billa Clintona, przeżywały okres ekonomicznej prosperity, stabilizacji i pokoju po zakończeniu zimnej wojny.

Obama zyskiwał jednak coraz większe poparcie demokratycznych wyborców, bardziej stanowczo niż senator Clinton wypowiadając się przeciw niepopularnej wojnie w Iraku i wypominając jej, że w Senacie poparła inwazję. Porwał za sobą młode pokolenie, zafascynowane jego charyzmą, inspirującymi przemówieniami i biografią, w której odbijała się rosnąca mozaikowość Ameryki, coraz bardziej różnorodnej rasowo, etnicznie i kulturowo.

Kampania przez internet

Dzięki nowatorskiej kampanii wyborczej, w dużej mierze opartej na internecie, przez który zbierano fundusze i wysyłano ogłoszenia programowe, młody senator, dotąd szerzej nieznany w kraju, docierał do coraz większej liczby wyborców, zwłaszcza lepiej wykształconych, młodych, o liberalnych i antywojennych poglądach. W czerwcu wygrał ostatecznie z Hillary Clinton batalię o nominację.

Obama łatwo zdobywał sobie wielu niezależnych wyborców, skutecznie kreując się na polityka przerzucającego mosty ponad partyjnymi i ideologicznymi podziałami. Jego przeciwnicy podkreślali jednak, że należał w istocie do lewego skrzydła Partii Demokratycznej, gdyż w Senacie konsekwentnie popierał ustawy przeciw wojnie w Iraku, poza tym opowiadał się za rokowaniami na najwyższym szczeblu z przywódcami państw wrogo nastawionych do USA, a na arenie krajowej za większymi podatkami dla najzamożniejszych obywateli i innymi inicjatywami na rzecz zmniejszenia nierówności dochodów.

Przeciwnicy wytykali mu także związki z radykalnymi działaczami, jak głosiciel afroamerykańskiej "teologii wyzwolenia" pastor Jeremiah Wright oraz były lewacki terrorysta William Ayers. Obama potępił jednak wielokrotnie terrorystyczną przeszłość i poglądy Ayersa i odciął się od Wrighta, swego byłego przewodnika religijnego, dzięki któremu został praktykującym chrześcijaninem (protestantem).

Żona Obamy, Michelle, pochodząca z ubogiej murzyńskiej rodziny z Chicago, jest prawniczką po Harvardzie

Na początku kariery obojga była przez pewien czas szefem Obamy w kancelarii adwokackiej. Mają dwie nastoletnie córki - Malię i Natashę ("Sashę"). Mieszkają w dzielnicy Hyde Park w Chicago. Rodzice Obamy nie żyją; ojciec zginął w 1982 r. w wypadku samochodowym w Kenii, matka zmarła na raka jajników w 1995 r.

W wolnych chwilach Barack najbardziej lubi grać w koszykówkę - sport ten uprawiał w szkole i na studiach - a także w pokera. Oprócz wspomnianej autobiografii, jest autorem książki "Audacity of Hope" ("Odwaga nadziei"), w której przedstawił swoje przekonania ideowe i polityczne. Obie pozycje od dwóch lat utrzymują się na liście 10 bestsellerów "New York Timesa" i "Washington Post".

Tygodnik "Time" wybrał Obamę na listę 100 najbardziej wpływowych ludzi na świecie.