Kamil Durczok odchodzi z TVN w trybie natychmiastowym, trzy osoby narażone na mobbing i molestowane - to najważniejsze informacje, które wynikają z raportu komisji powołanej przez stację w celu zbadania domniemanych przypadków mobbingu, molestowania i molestowania seksualnego w redakcji programu "Fakty TVN".

Prace komisji powołanej w telewizji TVN trwały od 16 lutego do 7 maca. Jak informuje serwis Wirtualnemedia.pl, spędziła ona 60 godzin zajmując się sprawą i przeprowadzając w tym czasie 37 rozmów z byłymi i obecnymi pracownikami i współpracownikami redakcji „Faktów TVN”.

Wynikiem pracy komisji była identyfikacja mobbingu oraz molestowania seksualnego. Jak informuje Witrualnemedia.pl, na takie zachowania narażone zostały 3 osoby. Otrzymają one teraz od stacji rekompensaty w wysokości ich 6-krotnego miesięcznego wynagrodzenia. Sam Kamil Durczok postanowił o zakończeniu współpracy ze skutkiem natychmiastowym.

Poniżej zamieszczamy pełny komunikat opublikowany przez komisję TVN oraz oświadczenie Kamila Durczoka.

KOMUNIKAT

W sobotę, 7 marca 2015 roku, specjalna niezależna Komisja w TVN S.A. ("Komisja"), zgodnie ze swoimi uprawnieniami, zakończyła dochodzenie w sprawie domniemanych przypadków mobbingu, molestowania i molestowania seksualnego w redakcji programu "Fakty TVN" i przedstawiła końcowy raport ze swoich prac Markusowi Tellenbachowi, Prezesowi Zarządu i Dyrektorowi Generalnemu TVN S.A.

Komisja prowadziła swoje działania głównie poprzez rozmowy z 37 obecnymi i byłymi pracownikami i współpracownikami redakcji "Faktów TVN" i zidentyfikowała przypadki niepożądanych zachowań włącznie z mobbingiem i molestowaniem seksualnym. Łącznie, Komisja spędziła ponad 60 godzin na badaniu sprawy.

Markus Tellenbach przedyskutował treść raportu z Zarządem TVN S.A. na posiedzeniu, które odbyło się dnia 10 marca 2015 roku.

Wynikiem prac Komisji jest decyzja Zarządu TVN S.A. o wzmocnieniu istniejących procedur zapobiegających niepożądanym zachowaniom oraz wprowadzeniu w życie, ze skutkiem natychmiastowym, następujących działań:

1) dopilnowaniu, by TVN S.A. był bezpiecznym i stabilnym środowiskiem pracy respektującym godność każdego człowieka, poprzez włączenie zasad przeciwdziałania niepożądanym zachowaniom do regulaminu pracy w związku z czym stanowią one integralną część warunków zatrudnienia

2) ponownym zapoznaniu pracowników z wytycznymi, jak należy reagować w przypadku, który może okazać się niepożądanym zachowaniem,

3) poinformowaniu pracowników o sposobach raportowania przypadków niepożądanego zachowania, którego byli obiektem lub świadkiem.

Komisja ustaliła, że trzy osoby zostały narażone na niepożądane zachowania. Jako zadośćuczynienie, TVN S.A. zaoferuje tym osobom kwoty do wysokości 6-krotności ich miesięcznego wynagrodzenia.

Markus Tellenbach, Prezes Zarządu TVN i Dyrektor Generalny TVN S.A, powiedział: "Jestem zadowolony z prac Komisji i akceptuję jej ustalenia. Jestem przekonany, że po dogłębnej analizie przeprowadzonej przez Komisję, TVN pozostanie atrakcyjnym pracodawcą, dzięki obowiązującej w spółce polityce "zero tolerancji" dla niepożądanych zachowań. W imieniu Zarządu Spółki, przepraszam osoby narażone na niepożądane zachowania w miejscu pracy".

Podczas posiedzenia Zarządu, które miało miejsce 10 marca 2015 roku, Zarząd przyjął do wiadomości, że spółka TVN i pan Kamil Durczok osiągnęli wzajemne porozumienie w sprawie zakończenia współpracy ze skutkiem natychmiastowym.

OŚWIADCZENIE Kamila Durczoka

"W związku z komunikatem prasowym TVN dotyczącym wyników prac Komisji nie mogę odnieść się do jego treści ani w żaden sposób go skomentować. Nie są mi bowiem znane wyniki ustaleń Komisji ani ewentualne oskarżenia osób przez nią przesłuchiwanych – mówi Kamil Durczok.

Mój klient ma ograniczone możliwości komentowania tej sprawy publicznie. Natomiast będzie bronił swojego dobrego imienia oraz dochodził swoich praw na drodze sądowej wobec wydawcy tygodnika Wprost, jego autorów oraz ewentualnych innych osób. Pierwsze pozwy zostaną złożone w najbliższych dniach. Mogę tylko przypomnieć, iż zgodnie ze swoim oświadczeniem sprzed dwóch tygodni Kamil Durczok oddając się do dyspozycji stacji złożył deklarację, iż w obecnej sytuacji jego dalsze kierowanie redakcją Faktów nie jest możliwe – mówi reprezentujący K. Durczoka mecenas Jacek Dubois."