Niska frekwencja, 56 procent dla Hanny Gronkiewicz-Waltz w Warszawie, koniec epoki Ryszarda Grobelnego w Poznaniu.

Według wyników sondażu exit polls przygotowanego między innymi dla telewizji publicznej w II turze wśród walczących o władzę w największych miastach najlepiej poradził sobie debiutujący w tym wyścigu Marcin Krupa, namaszczony przez poprzedniego, popularnego prezydenta Piotra Uszoka, który postanowił nie kandydować.

Marcin Krupa zdobył blisko 70 procent głosów, jego rywal Andrzej Sośnierz z PiS - 30 procent. Dobrze poradził sobie Paweł Adamowicz w Gdańsku - zdobył blisko 60 procent głosów. Jego konkurent Andrzej Jaworski z PiS ponad 40 procent. W stolicy obecna prezydent uzyskała prawie 57 procent głosów. Jacek Sasin z PiS ponad 43 procent. W Krakowie prezydent Jacek Majchrowski zdobył 56 procent głosów, Marek Lasota z PiS - 44 procent. We Wrocławiu Rafał Dutkiewicz zapewnił sobie zwycięstwo dzięki poparciu 52,7 procent głosujących. Jego konkurentka Mirosława Stachowiak Różecka otrzymała ponad 47 procent wskazań.

Poznań będzie miał nowego prezydenta - Jacka Jaśkowiaka z PO. Zagłosowało na niego ponad 57 procent uczestników wyborów. Na Ryszarda Grobelnego, rządzącego miastem od 1998 roku - ponad 42 procent.

W sondażu możliwy jest 3-punktowy błąd statystyczny.

Najwyższa frekwencja zanotowana została w Warszawie, wyniosła tam 41,6 procent. Najniższa w Katowicach - 30,3 procent.