Im więcej pieniędzy będzie władza ze Stanów Zjednoczonych mogła dać do kieszeni konsumentów, to tym lepiej dla wszystkich będzie - powiedział w czwartek minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński odnosząc się do pakietu pomocowego Joe Bidena.

Demokrata Joe Biden został w środę zaprzysiężony na 46. prezydenta USA. Wiceprezydentem USA została Kamala Harris. W ubiegłym tygodniu, jeszcze jako prezydent elekt, Biden przedstawił szczegóły pakietu pomocowego o wartości 1,9 biliona dolarów dla dotkniętej pandemią koronawirusa amerykańskiej gospodarki. Pakiet zakłada też wypłatę po 1400 dol. dla Amerykanów.

O opinię na temat tego pakietu Kościński był w czwartek pytany w Radiowej Jedynce PR.

"Jestem bliższy tej opinii, że im więcej pieniędzy będzie władza ze Stanów Zjednoczonych mogła dać do kieszeni konsumentów, to tym lepiej dla wszystkich będzie" - powiedział Kościński.

Jego zdaniem "chyba wszyscy odrobiliśmy lekcję po kryzysach finansowych". "Po niektórych kryzysach bardzo szybko była konsolidacja fiskalna lub nie ratowaliśmy instytucji finansowych. I może tam na początku wyglądało to na odpowiedni ruch, ale bardzo szybko wyszło, że to nieadekwatny ruch i że wpadaliśmy w stagnację" - tłumaczył Kościński.

Jak dodał, najnowsza polityka monetarna i fiskalna sprowadza się do tego, że nie dług jest najważniejszy.

"Najważniejszą rzeczą jest poziom bezrobocia. Jak ludzie mają prace, to wtedy i podatki płacą, wydają pieniądze, gospodarka rośnie. I w ten sposób można spłacić ten dług. A jak gdybyśmy nie dawali pieniędzy do kieszeni konsumenta, to tylko wpadamy w spiralę i będziemy przez dużo długi czas wychodzić z takiego kryzysu. Jestem po stronie tego, żeby jak najwięcej pieniędzy dawać do kieszeni" - powiedział Kościński.

Wypłaty w wysokości po 1400 dol. dla większości Amerykanów, mają stanowić dodatek do zatwierdzonych już w grudniu 600 dol. Federalny tygodniowy zasiłek dla bezrobotnych wzrośnie do 400 dol. i będzie przedłużony do końca września. Do 15 dolarów na godzinę zwiększy się federalna stawka płacy minimalnej.