Polski komandos zginął w Afganistanie. Do zdarzenia doszło w nocy w prowincji Ghazni, gdzie stacjonują nasi żołnierze - poinformował Informacyjną Agencję Radiową podpułkownik Mirosław Ochyra z Dowództwa Operacyjnego Sił Zbrojnych.

Kapitan Krzysztof Woźniak zginął w czasie nocnej akcji antyterrorystycznej. Polscy komandosi wspierali afgańskie specsłużby, które przeprowadzały akcję zatrzymania kilku groźnych rebeliantów, działających na terenie Ghazni. W czasie operacji doszło do wymiany ognia w wyniku czego zginął 36-letni polski komandos.

Kapitan Woźniak był w Afganistanie po raz czwarty. W kraju służył w jednostce specjalnej GROM. Zostawił żonę i trójkę dzieci. Porucznik Krzysztof Woźniak to pierwszy komandos, który zginął w czasie zagranicznej misji.