Włoska Izba Deputowanych udzieliła w piątek wotum zaufania rządowi Silvio Berlusconiego. Było to już 53. wotum zaufania otrzymane przez centroprawicowy gabinet w parlamencie w ciągu ponad trzech lat jego pracy.

Za wnioskiem o wotum zaufania głosowało 316 deputowanych, przeciwko było 301.

Głosowanie poprzedziła debata nad informacją na temat polityki rządu i stanu centroprawicowej koalicji, przedstawioną w czwartek przez Berlusconiego. W debacie uczestniczyli wyłącznie deputowani koalicyjni. Przedstawiciele centrolewicowej opozycji, czyli Partii Demokratycznej i ugrupowania Włochy Wartości nie wzięli w niej udziału, podobnie jak w czwartek zbojkotowali przemówienie szefa rządu. Opozycja, domagająca się od dawna dymisji Berlusconiego, nie weszła również w piątek do sali obrad, gdy po raz pierwszy wzywano wszystkich deputowanych do oddania głosu.

Walka o głosy trwała do ostatniej chwili, ponieważ nie było pewności, czy rząd zdobędzie wymaganą większość. Oczy wszystkich zwrócone były na kilku parlamentarzystów centroprawicy, którzy w ostatnim czasie wyrażali niezadowolenie z rządu Berlusconiego i apelowali o głębokie zmiany w jego partii Lud Wolności.