Naprawa finansów publicznych, podniesienie płacy i emerytury minimalnej, liberalizacja prawa aborcyjnego i wycofanie wojsk polskich z Afganistanu - to niektóre propozycje programu wyborczego SLD, który zostanie zaprezentowany podczas niedzielnej konwencji krajowej Sojuszu.

W sobotę z kolei w Warszawie zaprezentowane zostanie hasło wyborcze SLD, a w przyszłym tygodniu - "jedynki" list wyborczych.

"SLD jest jedyną partią, która ma gotowy program - bardzo dobry program, opracowany przez najlepszych fachowców w różnych dziedzinach. W niedzielę będziemy chcieli pokazać, że jesteśmy przygotowani do wyborów i do rządzenia" - podkreślił w rozmowie z PAP szef SLD Grzegorz Napieralski.

W programie - oprócz diagnozy obecnej sytuacji i konkretnych propozycji - ma się znaleźć też kalendarz wprowadzenia pomysłów w życie, jeśli Sojusz dojdzie do władzy. "Nie chcemy postępować tak, jak Donald Tusk przed czterema laty, kiedy zapowiadał, że zdekomponuje IV RP, że wszystkim będzie żyło się lepiej, a okazało się to tylko pustymi hasłami. My pokażemy, że mamy pomysł na Polskę i wiemy, jak go zrealizować. Przedstawimy też naszą drużynę ludzi kompetentnych i gotowych do tego, aby objąć władzę" - zaznaczył Napieralski.

Niedzielna konwencja będzie składać się z dwóch części. Podczas pierwszej z nich kandydaci na posłów zaprezentują poszczególne części programu Sojuszu. Spodziewane są wystąpienia m.in.: Ryszarda Kalisza (wymiar sprawiedliwości); Katarzyny Piekarskiej (administracja i sprawy wewnętrzne); Marka Wikińskiego (finanse i gospodarka); Wiesława Szczepańskiego (infrastruktura); Marka Siwca (sprawy zagraniczne) i Wojciecha Olejniczka (rolnictwo). Pierwszą część konwencji podsumuje przemówienie Napieralskiego.

W drugiej części spodziewane są wystąpienia przedstawicieli koalicjantów Sojuszu: Unii Pracy, Zielonych 2004, Partii Kobiet i OPZZ. Konwencję ma prowadzić dwoje młodych kandydatów Sojuszu na posłów: Magdalena Ogórek (Rybnik) i Łukasz Naczas (Konin).

Program wyborczy Sojuszu, do którego dotarła w piątek PAP, zatytułowany jest "Jutro bez obaw" i składa się z trzech części: "Państwo", "Społeczeństwo" i "Gospodarka". W obszarze "Państwo" Sojusz proponuje m.in. racjonalizację zatrudnienia w administracji, opracowanie i wdrożenie wieloletniego "Programu Antykorupcyjnego", który miałby m.in. spowodować zwiększenie przejrzystości procesu legislacyjnego.

W programie Sojuszu znalazły się też propozycje: nowelizacji ustawy o godle, hymnie i barwach Rzeczypospolitej, zgodnie z którą symbole religijne nie mogłyby wisieć w miejscach publicznych; likwidacji Funduszu Kościelnego; ograniczenia liczby etatów kapelanów w instytucjach państwowych i uchylenia karalności tzw. obrazy uczuć religijnych.

W obszarze infrastruktury Sojusz chce m.in. dążyć do obniżenia kosztów budowy mieszkań, zwiększenia nakładów na infrastrukturę kolejową, w ciągu roku do co najmniej 10 mld zł na inwestycje i 5 mld zł na utrzymanie, co miałoby umożliwić stopniową rewitalizację techniczną kolei. SLD opowiada się też za takim finansowaniem budowy dróg, by rocznie na ten cel przeznaczać 30 mld zł, a na ich utrzymanie i modernizację - 6-7 mld zł.

W polityce zagranicznej Sojusz opowiada się m.in. za stworzeniem spójnej "Strategii polityki zagranicznej RP", w której przedstawione zostałyby interesy narodowe Polski oraz instrumenty ich realizacji, a także za kształtowaniem polskiej polityki zagranicznej poprzez konsultacje ze wszystkimi siłami politycznymi w kraju. SLD chce ponadto, na wzór Trójkąta Weimarskiego (Polska, Niemcy, Francja), stworzyć trójkąt współpracy obejmujący Polskę, Niemcy i Rosję.

Postuluje również wycofanie, w porozumieniu z sojusznikami, polskiego kontyngentu wojskowego z Afganistanu przed 2014 r., przy czym pierwsza grupa naszych żołnierzy miałaby wyjechać stamtąd jeszcze w tym roku.

W obszarze "Społeczeństwo" Sojusz opowiada się za: legalizacją związków partnerskich, zarówno osób tej samej, jak i odmiennej płci; liberalizacją prawa aborcyjnego, wprowadzeniem edukacji seksualnej w szkołach oraz rezygnacją z wliczania oceny z religii do średniej.

W programie SLD znalazła się tez propozycja finansowania zabiegów in vitro z budżetu państwa, a także zapewnienia kobietom bezpłatnego znieczulenia przy porodzie. Kolejnym z postulatów jest zwiększenie liczby osób uprawnionych do pomocy państwa, a także zmiany formuły "becikowego" tak, aby w większym stopniu niż dotychczas, trafiało ono do gorzej sytuowanych rodziców.

Jeśli chodzi o kwestie gospodarcze, to Sojusz proponuje podniesienie płacy i emerytury minimalnej; chciałby też przeprowadzić takie reformy, które naprawią finanse publiczne; zwiększą ich przejrzystość i wiarygodność. SLD proponuje też powołanie Rady Fiskalnej, likwidację przywilejów podatkowych dla najbogatszych, a także wprowadzenie podatku od instytucji sektora finansowego.