Zmiana sposobu kształtowania ceny rosyjskiego gazu dla Ukrainy jest możliwa jedynie pod warunkiem przystąpienia tego kraju do Unii Celnej Rosji, Kazachstanu i Białorusi, bądź połączenia Gazpromu z ukraińskim Naftohazem - pisze dziennik "Kommiersant-Ukraina".

Informację o takim ultimatum przekazały gazecie źródła w ukraińskim ministerstwie energetyki przed wtorkową wizytą premiera Ukrainy Mykoły Azarowa w Moskwie. O zmianie sposobu naliczania opłat za gaz ma on tam rozmawiać z premierem Rosji Władimirem Putinem.

"Kommiersant" przypomina, że rosyjski Gazprom uprzedził już Ukrainę, iż w czwartym kwartale bieżącego roku cena gazu dla Kijowa wzrośnie z obecnych 350 do 390-420 dolarów za tysiąc metrów sześciennych paliwa.

Ukraina w odpowiedzi miała oznajmić, że w razie podwyżki wzrosną także opłaty za tranzyt rosyjskiego gazu, przesyłanego przez ukraińskie rurociągi do państw Europy Zachodniej.

Ukraińscy eksperci oceniają, że zachęcając Kijów do wstąpienia do Unii Celnej z Rosją, Białorusią i Kazachstanem Moskwa chce przeszkodzić prowadzonym obecnie rozmowom o powołaniu strefy wolnego handlu Ukraina-UE.

Białoruś i Kazachstan zaczęły już wprowadzać pierwsze bariery w relacjach gospodarczych z Ukrainą

W ubiegłym tygodniu "Kommiersant" informował, że w odpowiedzi na odmowę Kijowa przyłączenia się do Unii Celnej Rosja, Białoruś i Kazachstan zaczęły już wprowadzać pierwsze bariery w relacjach gospodarczych z Ukrainą.

31 maja gazeta podała, że Komisja Unii Celnej opublikowała pierwszą decyzję wobec Ukrainy, wprowadzającą listę towarów objętych działaniami antydumpingowymi i ochronnymi, obowiązującymi wszystkie trzy państwa unii. Są to m.in. rury stalowe i nierdzewne o średnicy do 820 mm, włókno szklane oraz śruby i elementy złączne.

W kwietniu do przystąpienia do Unii Celnej zachęcał w Kijowie premier Putin. Obiecywał wówczas, że członkostwo w niej przyniesie Ukrainie od 6,5 mld do 9 mld dolarów zysku rocznie. Putin ostrzegł jednocześnie, że utworzenie negocjowanej obecnie przez Kijów i Brukselę strefy wolnego handlu Ukraina-UE może nie chronić ukraińskich interesów tak, jak Unia Celna z Rosją, Białorusią i Kazachstanem.

W marcu Putin uprzedzał, że stworzenie przez Ukrainę strefy wolnego handlu z UE doprowadzi do uszczelnienia granicy ukraińsko-rosyjskiej.