Pielęgniarki powinny mieć możliwość wyboru formy zatrudnienia. Nie można zakazać pracy na kontraktach - podkreślił w czwartkowej rozmowie z PAP prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz.

"Żyjemy w wolnym kraju. Każdy obywatel powinien mieć prawo wyboru formy zatrudnienia. Nie można zakazać pielęgniarkom pracy na podstawie kontraktów" - ocenił Hamankiewicz.

Dodał, że związki zawodowe powinny dbać o to, by prawa pielęgniarek i lekarzy pracujących na kontraktach były przestrzegane. "Jeżeli gdzieś zdarzają się nadużycia, to rola związków zawodowych polega na tym, by interweniować, ustalać kształt kontraktów. Natomiast z powodu pojedynczych przypadków nie można zakazywać tej formy zatrudniania" - powiedział prezes NRL.

Zakazu zatrudniania pielęgniarek na kontraktach w szpitalach domaga się Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych. Dziewięć przedstawicielek OZZPiP od ośmiu dni okupuje sejmową galerię; dla pięciu z nich jest to trzeci dzień protestu głodowego.

Poparcie dla protestujących pielęgniarek wyraził Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy.

W ocenie Ministerstwa Zdrowia, zakaz kontraktów byłby niezgodny z konstytucją. Przedstawicielki związku przedstawiły natomiast opinię prawną mówiącą, że byłoby to zgodne z ustawą zasadniczą.

Przedstawicieli OZZPiP zaprosiły do rozmów prezydentową Annę Komorowską. Zwróciły się także do Rzecznika Praw Obywatelskich.

OZZPiP uważa, że zatrudnienie na kontraktach to więcej godzin pracy, co może obniżyć jakość świadczeń zdrowotnych. Pielęgniarki obawiają się, że szukając oszczędności, dyrektorzy szpitali będą wymuszać taką formę zatrudnienia. OZZPiP podaje, że zrzesza ok. 80 tys. z 200 tys. pielęgniarek, pielęgniarzy i położnych.

Trybunał Konstytucyjny orzekł w grudniu 2005 r., że zakaz zatrudniania pielęgniarek i położnych w zakładach opieki zdrowotnej na kontraktach jest niezgodny z konstytucją. Przepis ten, zgodnie z uchwaloną w lipcu 2005 r. ustawą o zawodach pielęgniarki i położnej, miał obowiązywać od początku 2006 r. W ocenie TK nie było ważnego interesu publicznego, który uzasadniałby wprowadzenie zakazu pracy pielęgniarek na kontraktach. Trybunał zaznaczył w uzasadnieniu, że nie wyklucza, że byłoby ewentualnie wskazane, aby w niektórych zoz-ach ograniczyć zatrudnianie pielęgniarek na kontraktach, ale nie można zakazać tego wszystkim.

Na to orzeczenie TK powołuje się Ministerstwo Zdrowia. "Proponujemy protestującym pielęgniarkom zabezpieczenia mające na celu uniemożliwienie przymuszania ich do pracy na podstawie kontraktów, ale nie możemy zakazać tej formy zatrudnienia - mówił PAP wiceminister zdrowia Jakub Szulc.

Z kolei przedstawicielki związku przekazały w poniedziałek marszałkowi Sejmu Grzegorzowi Schetynie opinię prawną mówiącą, że zakaz zatrudniania pielęgniarek na kontraktach byłby zgodny z ustawą zasadniczą.