Poczta Polska rozpoczęła pilotażowy program otwierania agencji pocztowych – poinformowało wczoraj kierownictwo spółki. – Chodzi o zagęszczenie sieci placówek w dużych miastach – tłumaczył członek zarządu Poczty Polskiej Mariusz Popek.
Pilotaż startuje w: Warszawie-Południe, Krakowie-Mieście, Chorzowie i Rzeszowie. Właśnie w dużych miastach Poczta ma największe problemy z dostępnością do swoich placówek. W ramach pilotażu np. w Warszawie-Południe ma zniknąć 14 z dotychczasowych placówek, a zamiast nich pojawi się 20 – 30 nowych agencji.
Zgodnie z rozporządzeniem ministra infrastruktury w miastach jedna placówka pocztowa powinna przypadać na 7 tys. mieszkańców, na wsi – na 85 kmkw. Tymczasem np. w Warszawie na jedną placówkę przypada nieco ponad 9 tys. mieszkańców, a na jedno okienko pocztowe – 2124 osoby.
Poczta liczy, że w tym roku uda jej się otworzyć 1400 – 1500 agencji nowego typu, m.in. w hipermarketach, z którymi prowadzi w tej sprawie rozmowy. Już podpisała umowę z Totalizatorem Sportowym. Według Poczty cały program rozwoju nowych agencji może przynieść ok. 200 mln zł oszczędności.