Amerykańska sieć odzieżowa GAP została zmuszona do wycofania się z kosztownego projektu zmiany swego logo zaledwie w kilka dni po jego zainicjowaniu. Powód? Gwałtowane protesty konsumentów.

Mark Hansen, prezydent Gap North America powiedział, że napływające komentarze pokazały, iż „nie poszliśmy w tej sprawie we właściwym kierunku”.

Kiedy koncern w zeszłym tygodniu zaprezentował na swej stronie internetowej nową wersję logo, pojawiły się tysiące krytycznych wypowiedzi. Oryginalne logo firmy przedstawiało nazwę GAP na ciemnoniebieskim tle, zastąpiono je białym tłem, a nad literą „p” w słowie Gap umieszczono mały błękitny kwadrat.

Zmiana ta doprowadziła wielu konsumentów do furii. Na Facebooku niemal natychmiast pojawiło się 2 tys. krytycznych komentarzy, na Twitterze prawie 5 tys., zaś na utworzonej przez internautów witrynie “Stwórz swoje własne logo firmy Gap” powstało prawie 14 tys. parodystycznych wersji znaku firmy..

Prezydent Hansen przyznał, że zapoznano się z krytycznymi wypowiedziami i wyciągnięto właściwe wnioski, czyli zdecydowano o przywróceniu starego logo, do którego konsumenci byli tak przywiązani. „Straciliśmy okazję do zaangażowania do tej zmiany społeczności internetowej. Być może nadejdzie czas na ewolucję naszego logo, ale jeśli taki moment nadejdzie, zabierzemy się do tego w całkowicie odmienny sposób” – podkreślił Hansen.



Gap jest największą na świecie specjalistyczną siecią handlową z około 3100 sklepów na świecie i obrotami (dane za rok 2009) w wysokości 14,2 mld dolarów. Wyroby firmy są znane pod pięcioma markami: Gap, Banana, Republic, Old Navy, Piperlime i Athleta.