Premier Julia Tymoszenko, która w niedzielnych wyborach prezydenta Ukrainy zajęła drugie miejsce po liderze prorosyjskiej opozycji Wiktorze Janukowyczu, zaapelowała do środowisk narodowo-demokratycznych o udzielenie jej poparcia w drugiej turze wyborów 7 lutego.

"Nie pozwolę, by nasz kraj zszedł z drogi demokracji. Ukraina była i pozostaje państwem europejskim. Janukowycz nie ma szans" - oświadczyła w wystąpieniu transmitowanym przez stacje telewizyjne.

Tymoszenko poprosiła m.in. o poparcie wyborców prezydenta Wiktora Juszczenki, który ubiegając się w niedzielę o reelekcję uzyskał w sondażach powyborczych (exit-polls) od 5,1 do 6 proc. głosów.

Tymczasem szefowa kancelarii prezydenckiej Wira Uljanczenko wyraziła w niedzielę wieczorem przekonanie, że Juszczenko wejdzie do drugiej tury wyborów. "Jesteśmy przekonani, że Wiktor Juszczenko wejdzie do drugiej tury wyborów" - oświadczyła.