Minister spraw zagranicznych Litwy Vygaudas Uszackas powiedział dziś na Sejneńszczyźnie (Podlaskie), że rząd litewski będzie szukał sposobu, by stworzyć prawną możliwość wywieszania tablic z nazwami ulic w języku polskim, ale tymczasem prawo w rejonie solecznickim musi być przestrzegane.

Jednocześnie szef dyplomacji litewskiej poinformował, że w przyszłym tygodniu odbędzie się wyjazdowe posiedzenie rządu na terenie rejonu solecznickiego, podczas którego będzie omawiana sprawa tablic w języku polskim.

Niedawno komornik nakazał administracji samorządu rejonu solecznickiego (zamieszkanego w większości przez Polaków) usunięcie tablic z nazwami ulic w języku polskim. Za niezastosowanie się do nakazu władzom rejonu grozi grzywna w wysokości 2 tys. litów (ok. 2,4 tys. złotych).

Na razie prawo na Litwie nie pozwala na wywieszanie tablic w języku polskim

Minister Uszackas powiedział, że na razie prawo na Litwie nie pozwala na wywieszanie tablic w języku polskim, ale rząd litewski musi podjąć kroki prawne w tej sprawie, a potem rozmawiać o zaniechaniu praktyk dotyczących zdejmowania tablic w języku polskim.

Uszackas podczas ostatniej swojej wizyty w Sejnach, w kwietniu tego roku, opowiedział się za tym, by zarówno w Polsce jak i na Litwie było coraz więcej tablic dwujęzycznych. Zwrócił uwagę, że w Sejnach nie ma tablic w języku litewskim w miejscach wydarzeń historycznych, w których uczestniczyli Litwini. Powiedział wówczas, że rządy obu krajów pracują nad zmianami w tej sprawie.

Dodał jednak, że sprawą nadrzędną jest to, do czego dąży jego rząd, żeby zarówno Polacy, Rosjanie jak i Białorusini mieszkający na Litwie i będący jej obywatelami byli lojalni wobec swojego państwa i szanowali prawo obowiązujące na terytorium Litwy.

"Takie sprawy nie mogą się kłaść cieniem na stosunkach polsko-litewskich"

"Takie sprawy nie mogą się kłaść cieniem na stosunkach polsko-litewskich" - powiedział Uszackas.

Litewski minister poinformował także, że mimo kryzysu nie zostanie zlikwidowany konsulat Republiki Litewskiej w Sejnach, chociaż w ramach oszczędności przestaną istnieć litewskie placówki dyplomatyczne w Walencji, Bonn, Belgradzie oraz przy UNESCO. "Stosunki z Rzeczpospolitą Polską są dla nas fundamentalne i strategiczne" - podkreślił.