NIK oceniła pozytywnie wykonanie ustawy budżetowej na 2019 - poinformował w Sejmie prezes Izby, Marian Banaś. Podał, że NIK skierowała ponad 400 wniosków pokontrolnych do kierowników kontrolowanych jednostek. Jest też w trakcie analiz nieprawidłowości m.in. pod względem odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych.

W czwartek prezes NIK przedstawił w Sejmie wyniki kontroli wykonania budżetu w roku 2019. Jak mówił, Izba oceniła, że budżet państwa, budżet środków europejskich oraz plany finansowe pozabudżetowych jednostek sektora finansów publicznych zostały wykonane zgodnie z ustawą budżetową; stwierdziła także, że sprawozdanie Rady Ministrów z wykonania budżetu państwa przedstawia "rzetelne informacje i dane o wysokości dochodów, wydatków, należności i zobowiązań oraz wyniku budżetu państwa i budżetu środków europejskich".

Wśród 145 ocen wykonania budżetu państwa odnoszących się do poszczególnych części budżetowych oraz planów finansowych jednostek pozabudżetowych przeważały oceny pozytywne. Sformułowano też 24 oceny w formie opisowej i jedną ocenę negatywną, która dotyczyła wykonania planu finansowego Państwowego Gospodarstwa Wodnego Wody Polskie.

Jak relacjonował szef NIK, Izba zbadała legalność, gospodarność, celowość i rzetelność wydatków w wysokości blisko 100 mld zł. W większości przypadków wydatki poniesiono prawidłowo, zgodnie z zasadami gospodarowania środkami publicznymi.

"Nieprawidłowości, o niewielkim wymiarze finansowym w stosunku do budżetu ogółem, polegały przede wszystkim na niecelowym i niegospodarnym wydatkowaniu środków, uchybieniach w udzielaniu dotacji, niewłaściwym wykorzystaniu dotacji przez beneficjentów oraz niedochodzeniu należności budżetowych. Stwierdziliśmy przypadki nieprzestrzegania przepisów ustawy Prawo zamówień publicznych oraz funkcjonowania wadliwych mechanizmów kontroli zarządczej. Występowały także błędy w ewidencji księgowej i sprawozdawczości" - przekazał Banaś.

W trakcie sejmowej dyskusji Tadeusz Tomaszewski (Lewica) zapytał, ile wniosków pokontrolnych skierowała Izba do poszczególnych instytucji państwa, w tym prokuratury w wyniku kontroli poszczególnych części budżetowych.

Banaś wyjaśnił, że NIK skierowała ponad 400 wniosków do kierowników kontrolowanych jednostek. "Jeśli chodzi o wnioski skierowane do prokuratury i innych organów, jesteśmy w trakcie analiz nieprawidłowości pod względem prawno-karnym i odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych. W wyniku tych analiz złożymy stosowne zawiadomienia" - zapowiedział szef Izby.

Banaś odniósł się też do sprawy swojego zastępcy, byłego posła PiS Tadeusza Dziuby - na początku lipca złożył zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez Dziubę i wniosek o jego odwołanie do marszałek Sejmu Elżbiety; później odsunął go też od nadzoru nad kontrolami. Jak wyjaśniał w Sejmie, był zmuszony złożyć zawiadomienie "realizując ustawowe obowiązki w oparciu o opinie prawne". "Sprawa jest w prokuraturze. Czekamy na odpowiedź" - powiedział.

Według doniesień portalu Onet.pl, Dziuba próbował wpływać na wyniki kontroli pracy Beaty Kempy, która jako minister przez półtora roku zajmowała się pomocą humanitarną poza granicami Polski.

Na pytanie o wyniki tej kontroli, Banaś odpowiedział, że kontrola zakończyła się w tym roku. "Została przygotowana informacja o jej wynikach, ale jeszcze nie została podpisana. Obecnie jest pod moim bezpośrednim nadzorem" - oświadczył.