W sprawie negocjacji o pieniądze unijne, m.in. dla samorządów, powinniśmy unieść się ponad podziały polityczne - mówił w środę w Jaworniku Polskim (Podkarpackie) kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski.

Kandydat Koalicji Obywatelskiej spotkał się w Jaworniku Polskim z miejscowymi samorządowcami i Kołem Gospodyń Wiejskich.

"Samorządy mają ostatnio problemy, jeśli chodzi o budżet, bo rządzący realizują swoje obietnice za pieniądze samorządów, za pieniądze nas wszystkich. Również kryzys się do tego dokłada, dlatego, że wpływów do kasy samorządów są coraz mniej" - zauważył polityk. "To są problemy nas wszystkich, tutaj nie ma żadnej różnicy, czy ktoś jest z dużego miasta czy z gminy wiejskiej, wszyscy samorządowcy mają ten sam problem" - dodał Trzaskowski.

Podkreślił, że pieniądze, które udało się wynegocjować, gdy był wiceministrem spraw zagranicznych ds. europejskich przyczyniły się do tego, że "mogliśmy inwestować w swoje małe ojczyzny". "Takie gminy jak Jawornik bez pieniędzy europejskich nie mogłyby odnieść sukcesu" - zaznaczył.

"W niektórych miejscach 40 procent inwestycji było współfinansowane z Unii Europejskiej, w niektórych nawet więcej, rzeczywistość odmieniała się dzięki pieniądzom z UE i dzięki temu, że samorządowcy wiedzieli, jak je wydawać" - mówił Trzaskowski.

Ten sukces, powiedział, trzeba kontynuować, zwłaszcza że teraz Unia Europejska położyła pieniądze na stole i "teraz trzeba je tylko wynegocjować". "To jedna z takich kwestii, w których powinniśmy się unieść ponad podziały polityczne" - podkreślał kandydat KO. "Deklaruję, że jak zostanę prezydentem RP to na pewno będę w tej sprawie współpracował z rządem" – dodał.

Trzaskowski powiedział, że chce, aby program budowy żłobków i przedszkoli, który jest realizowany w Warszawie, był realizowany w całej Polsce.

Kandydat KO na prezydenta poruszył również kwestię Kół Gospodyń Wiejskich, które w ocenie Trzaskowskiego "spełniają niesłychanie istotną rolę". "Chciałem serdecznie podziękować im (KGW - PAP) za to, że pobudzają wszystkich do aktywności, że nie pozwalają na to, żeby w tych trudnych czasach ktoś pozostał sam, tylko zawsze wyciągają pomocną dłoń" – mówił prezydent Warszawy.

Zdaniem polityka, jedną z najważniejszych kwestii jest też stworzenie odpowiednich warunków dla młodych ludzi. Trzaskowski powtórzył, że jednym z programów, które chciałby realizować jako prezydent RP są stypendia dla najzdolniejszej młodzieży.

Natomiast w kwestii mieszkań dla młodych opowiedział się za rozwiązaniem, które polegałoby na dopłacie z budżetu państwa do wkładu własnego.

Kandydat KO mówił również o problemach rolnictwa i przejmowaniu gospodarstw przez młodych ludzi. "Głównym problemem, o którym mówią mi rolnicy, jest to, że martwią się o to, żeby ich gospodarstwo miało szansę przejść na kolejne pokolenie, żeby młodzi ludzie chcieli zostawać na wsi, żeby się to po prostu im opłacało. To jest kolejna rzecz, na której nam najbardziej zależy, a mianowicie żeby stworzyć takie warunki, żeby młodym opłacało się zostać na rodzinnym gospodarstwie. Bo dzisiaj bez rodzinnych gospodarstw, bez rodzinnych firm nie wyjdziemy z kryzysu" – przekonywał.

Po spotkaniu z mieszkańcami Jawornika Polskiego prezydent Warszawy przez kilkanaście minut rozmawiał z miejscową młodzieżą. Młodzi ludzie pytali Trzaskowskiego m.in. o brak odpowiedniej opieki psychiatrycznej i psychologicznej dla młodzieży. Zdaniem Trzaskowskiego pod tym względem jest dramat, a wyjściem jest zachęcanie lekarzy do wybierania tej specjalności. Zwrócił również uwagę, że młodzież jest narażona na coraz więcej zagrożeń płynących z internetu, m.in. z hejtem.

Kandydat PO był także pytany o sprawę rozdziału państwa od Kościoła, a także o to, czy zrezygnuje z kapelana prezydenckiego. "To (czy będzie kapelan czy nie) nie jest najważniejszy problem, jeśli chodzi o rozdział państwa i Kościoła. Tego typu ruch mógłby być zinterpretowany jakbyśmy chcieli odejść od pewnego rodzaju tradycji. Mi tradycja nie przeszkadza" – zapewnił Trzaskowski.

Podkreślił, że jeśli chodzi o rozdział Kościoła od państwa to "absolutnie tak, ale chodzi o rozwiązania systemowe". "Z nikim nie idziemy wojować. Chodzi o życzliwy rozdział Kościoła od państwa, z akcentem na oba te słowa +rozdział+ i +życzliwy+" – zaznaczył Trzaskowski.

Młodzież pytała polityka również o kwestię ochrony środowiska i sprawy klimatu. Powtórzył, że w 2050 r. Polska powinna być neutralna klimatycznie. Jego zdaniem katastrofa klimatyczna jest jednym z najważniejszych obecnie problemów.

Trzaskowski w środę na Podkarpaciu spotka się również m.in. z mieszkańcami Dębicy i Rzeszowa.