PiS wyzyskało, oszukało i odrzuciło rolników, bo jest fałszywym obrońcą wsi; partia rządząca nie potrafiła wykorzystać środków z UE na modernizację obszarów wiejskich - mówił prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz w Białymstoku. My odbudujemy polską wieś i rolnictwo - dodał lider Stronnictwa.

Kosiniak-Kamysz ocenił w sobotę - podczas regionalnej konwencji wyborczej Koalicji Europejskiej - że rolnicy "zostali wyzyskani, oszukani i odrzuceni" przez PiS. Jego zdaniem, partia rządząca jest "fałszywym obrońcą wsi".

Według lidera ludowców, PiS nie potrafił wykorzystać milionów z UE dla rolników, którzy tracili swoje gospodarstwa. "Musieli je zwrócić. Nie potrafią wykorzystywać środków na modernizację gospodarstw rolniczych. Polska jest na szarym końcu, w ogonie Europy pod względem wykorzystania środków na modernizację wsi, gospodarstw i na program rozwoju obszarów wiejskich" - wskazał Kosiniak-Kamysz.

"Nie mają zdolności, nie potrafią. Jak nie potrafią, to niech lepiej odejdą i oddadzą te sprawy fachowcom, takim jak Kalinowski czy Siekierski, którzy wynegocjowali przystąpienie do UE, a później wynegocjowaliśmy największy, historyczny budżet dla polskiego rolnictwa" - mówił prezes PSL. "Powtórzymy to w kolejnej kadencji, bo oni nie mają tych zdolności" - dodał Kosiniak-Kamysz.

Ocenił również, że PiS nie zatrzymał ASF. "Były trzy ogniska, jak oddawaliśmy władzę w roku 2015, przy granicy z Białorusią i zatrzymaliśmy to na dwa lata. Teraz ognisk ASF jest ponad 200" - powiedział lider PSL.

"Nie pozwolimy, żeby za nieudolność Jurgiela, Ardanowskiego, za nieudolność PiS zapłacili polscy rolnicy. Odbudujemy polską wieś, odbudujemy polskie rolnictwo, odbudujemy wspólnotę" - oświadczył.

Kosiniak-Kamysz zwrócił też uwagę, że Koalicja Europejska potrafiła mimo różnic znaleźć wspólny mianownik, którym jest "przywrócenie Polsce braterstwa, przywrócenie prawdziwej solidarności - gdzie jeden z drugim, a nie jeden przeciwko drugiemu - zbudowanie na nowo wspólnoty narodowej, bo tylko ona jest gwarantem bezpieczeństwa".

Prezes PSL złożył również życzenia strażakom z okazji ich dnia. Podziękował im za ich trud, pracę, za to, co robią każdego dnia. "Pamiętajcie drodzy strażacy: gaście pożary, ale ducha nie gaście" - podkreślił.