Kancelaria Sejmu podejmie decyzję w sprawie ewentualnego wniesienia skargi kasacyjnej od wyroku dot. ujawnienia nazwisk sędziów popierających kandydatów do KRS po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem - przekazał dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka.

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie nieprawomocnym wyrokiem uchylił w środę decyzję szefa Kancelarii Sejmu o odmowie ujawnienia m.in. nazwisk sędziów popierających zgłoszenia kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa. O wyroku poinformowała w środę szefowa klubu Nowoczesna Kamila Gasiuk-Pihowicz.

"Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał nam dziś rację. Nie można utajnić nazwisk popierających kandydatów do #KRS, Kancelaria Sejmu odmawiając udostępnienia list poparcia kandydatów do KRS złamała prawo" - napisała na Twitterze.

Dyrektor CIS, odnosząc się do orzeczenia WSA, zapowiedział, że "Kancelaria Sejmu podejmie decyzję w sprawie ewentualnego wniesienia skargi kasacyjnej po zapoznaniu się z pisemnym uzasadnieniem". "Jednocześnie Kancelaria Sejmu z satysfakcją przyjmuje rozstrzygnięcie Sądu w zakresie, w którym oddalił skargę, tj. udostępnienia danych osobowych osób fizycznych zgłaszających kandydatury do Krajowej Rady Sądownictwa" - dodał Grzegrzółka.

Sejm w marcu tego roku wybrał 15 sędziów na członków Krajowej Rady Sądownictwa. Dziewięć kandydatur - spośród zgłoszeń, które napłynęły - wskazał klub PiS, a sześć klub Kukiz'15.

Wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm dokonany został zgodnie z nowelizacją ustawy o KRS, która weszła w życie w połowie stycznia - wcześniej wybierały ich środowiska sędziowskie. Podmiotami uprawnionymi do zgłoszenia propozycji kandydatów do KRS były grupy 25 sędziów oraz grupy co najmniej dwóch tysięcy obywateli. W drugiej połowie lutego Centrum Informacyjne Sejmu podało listę 18 propozycji kandydatów do KRS.

Jeszcze w lutym Nowoczesna zaapelowała do marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego o ujawnienie list poparcia kandydatów do KRS. Gasiuk-Pihowicz przekonywała wtedy, że lista poparcia danego kandydata jest "bardzo ważną informacją" i stanowi "element składowy" kandydatury. "Nie wiemy na przykład za którymi z tych kandydatur stoją prawnicze autorytety, a za którymi grupa pracowników Ministerstwa Sprawiedliwości" - mówiła.

Kancelaria Sejmu wydała jednak decyzję odmowną.

W połowie lipca WSA wydał orzeczenie w podobnej sprawie na mocy którego uchylił decyzję o odmowie ujawnienia nazwisk popierających kandydatów do KRS. Skargę złożyła wówczas Sieć Obywatelska "Watchdog", której Kancelaria Sejmu również odmówiła dostępu do list sędziów, którzy poparli kandydatów do KRS.

W uzasadnieniu tamtego wyroku WSA wskazał, że w odniesieniu do zgłoszeń kandydatów dokonanych przez obywateli kwestia ujawniania list poparcia wymagałaby głębszego rozważenia, ale znacznie mniejsze ograniczenia w ujawnianiu danych dotyczą osób, które pełnią funkcje publiczne, np. sędziów sądów powszechnych popierających danych kandydatów.

Wówczas w odmowie Kancelaria Sejmu powołała się m.in. na przepis art. 11c ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa mówiący, że zgłoszenia kandydatów dokonane zgodnie z ustawą "Marszałek Sejmu niezwłocznie przekazuje posłom i podaje do publicznej wiadomości, z wyłączeniem załączników", czyli m.in. list 25 sędziów popierających poszczególne zgłoszenia.