Komisja weryfikacyjna w czwartek przesłucha osoby, które w sprawach reprywatyzacyjnych współpracowały z nazywanym przed media "handlarzem roszczeń" Markiem M. Jak powiedział wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta, są to osoby, które często przewijały się w zeznaniach świadków.

W czwartek po godz. 10 komisja weryfikacyjna rozpoczęła postępowanie na zasadach ogólnych. Wezwani zostali: Hubert Massalski, Kamil Kobylarz oraz Barbara Zdrenka, którzy współpracowali z Markiem M. w sprawach reprywatyzacyjnych. Stawili się jedynie Massalski i Kobylarz, a Zdrenka wysłała do komisji zaświadczenie lekarskie, które - jak powiedział przewodniczący komisji Patryk Jaki - zostanie rozpatrzone na posiedzeniu niejawnym.

Jak podkreślił w rozmowie z PAP wiceprzewodniczący komisji Sebastian Kaleta, komisja postanowiła wezwać osoby, które najbliżej współpracowały z Markiem M. w związku z zadaniami, które wykonywali na jego rzecz w reprywatyzowanych kamienicach.

Przypomniał, że Marek M. już był przesłuchany na posiedzeniu komisji weryfikacyjnej 16 kwietnia br., a sprawy kilku nieruchomości, gdzie się pojawiało jego nazwisko, były rozpatrywane przez komisję. Są to adresy m.in.: Nabielaka 9, gdzie mieszkała działaczka lokatorska Jolanta Brzeska, Hożej 25a, Dahlberga 5 czy Krakowskie Przedmieście 35.

"Mieszkańcy wielokrotnie skarżyli się, iż osobami, które bezpośrednio dokonywały czynności, które obniżały ich poziom bezpieczeństwa fizycznego i ekonomicznego, byli pan Hubert Massalski i pan Kamil Kobylarz" - zauważył Kaleta. "Będziemy chcieli zadać świadkom pytania, jak wyglądała ich współpraca z Markiem M." - zapowiedział.

Na rozprawę została wezwana również Barbara Zdrenka, która jest matką Marka M. Jak przypomniał Kaleta, podczas zeznań w kwietniu, M. powiedział, że "szereg praw ze zreprywatyzowanych nieruchomości przekazywał jej w formie darowizny". "Chcemy koniecznie dowiedzieć się, jakie były relacje gospodarcze ich wiążące" - podkreślił.

"Formalnie nieruchomości stanowiły własność Barbary Zdrenki, po przekazaniu ich w formie darowizny przez jej syna Marka M., uzyskiwał on stosowne pełnomocnictwa do zarządzania nimi, czyli faktycznie on tymi nieruchomościami dalej władał, dalej zarządzał, tylko zmienił się formalnie tylko właściciel" - powiedział Kaleta. Dodał, że w sprawie tych powiązań komisja ma wiele wątpliwości.

Komisja weryfikacyjna od czerwca ub. roku bada zgodność z prawem decyzji administracyjnych w sprawie reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Do tej pory komisja m.in. uchyliła decyzje władz miasta o przyznaniu Maciejowi M. praw do dwóch działek przy ul. Twardej oraz do nieruchomości Sienna 29; o przyznaniu Marzenie K., Januszowi P. i mec. Grzegorzowi M. praw do działki Chmielna 70; o przyznaniu spadkobiercom i Markowi M. praw do Nabielaka 9 (gdzie mieszkała Jolanta Brzeska); o zwrocie spadkobiercom trzech działek na pl. Defilad; o przyznaniu poszczególnym spadkobiercom praw do Poznańskiej 14, Marszałkowskiej 43 i Nowogrodzkiej 6a.

Ponadto, komisja uznała, że decyzja reprywatyzacyjna z 2003 r. ws. nieruchomości przy Noakowskiego 16 została podjęta z naruszeniem prawa. Komisja zobowiązała też beneficjentów reprywatyzacji do zwrotu równowartości nienależnego świadczenia w wysokości ponad 15 mln zł.