Informacja, że likiwdujemy 500 plus to przekłamanie. Mamy zamiar go zmienić na program "Aktywna Rodzina" - powiedziała szefowa Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer. W jej ocenie to program "dużo lepiej skonstruowany".

Lubnauer pytana o to, czy Nowoczesna w chwili, gdy dojdzie do władzy, zlikwiduje program 500 plus (w piątek zapowiedział to wiceszef Nowoczesnej Witold Zembaczyński) odparła, że jest to "przekłamanie". - My mamy zamiar zmienić program 500 plus na program "Aktywna Rodzina" - mówiła w Polsat News.

Wyjaśniła, że w ramach programu rodziny otrzymywałyby 250 zł, ale - jak zaznaczyła - "na każde dziecko, również na pierwsze". - W tej chwili programem 500 plus objętych jest 57 proc., bodajże, dzieci, natomiast programem "Aktywna Rodzina" objętych byłoby 97 proc. - powiedziała. Dodała, że propozycja Nowoczesnej skierowana jest do wszystkich rodzin, w których przynajmniej jedno z rodziców pracuje. - Uważamy, że rodziny, w których nikt nie pracuje, powinny być pod opieką pomocy społecznej, ale nie powinny korzystać z takiego programu - powiedziała.

Dopytywana o koszty programu "Aktywna Rodzina", powiedziała, że jest on o "około 6 miliardów tańszy" od rządowego programu 500 plus. - Te pieniądze można by było przeznaczyć na inne cele - dodała.

Lubanuer pytana była również o współpracę Nowoczesnej i Platformy Obywatelskiej. Partie zapowiedziały w piątek budowę koalicji na tegoroczne wybory samorządowe. W piątek w Sejmie lider PO Grzegorz Schetyna wraz z przewodniczącą Nowoczesnej Katarzyną Lubnauer ogłosili, że koalicja ma objąć na razie wybory do sejmików województw.

- Koalicja potrzebna jest taka, żeby mogła pozwolić na różnicowanie się, na to, że jesteśmy partiami, które mają różne poglądy na różne sprawy i - co więcej - jest siła w tych różnicach - oceniła Lubnauer. Jak wyjaśniła, nie chciała "enigmatycznej zjednoczonej opozycji", bo obie partie są "różnymi podmiotami".

Przewodnicząca podkreśliła, że powstał zespół organizacyjny, który odpowiada za przygotowanie umowy koalicyjnej między partiami. - Ma również przygotować minimum programowe na wybory samorządowe - dodała. - Jeśli chodzi o kwestie samorządowe to w bardzo wielu kwestiach mamy wspólnotę - oceniła.