Ta komisja nie ma charakteru politycznego - mówił we wtorek członek komisji weryfikacyjnej Paweł Rabiej na antenie radia RMF FM. Jego zdaniem Hanna Gronkiewicz-Waltz powinna pojawić się na przesłuchaniu, m.in. by pokazać, że troszczy się o majątek miejski.

Zdaniem posła Nowoczesnej Pawła Rabieja komisja weryfikacyjna ds. reprywatyzacji nie ma charakteru politycznego. "Komisja zajmuje się bardzo konkretnymi przypadkami konkretnych reprywatyzacji" - oznajmił. Zaprzeczył również, jakoby jej celem miało być "zniszczenie Gronkiewicz-Waltz i warszawskiej PO" i poinformował, że PO również w niej uczestniczy.

"Hanna Gronkiewicz-Waltz będzie świadkiem z uwagi na to, że sprawa Twardej 8 i Twardej 10, sprawa gimnazjum, wymaga tego. Hanna Gronkiewicz-Waltz jako prezydent jest stroną w tej sprawie" - mówił.

Rabiej uważa, że pojawienie się na przesłuchaniu komisji leży w interesie prezydent Warszawy. "Jeżeli pani Hanna Gronkiewicz-Waltz jest wzywana przed komisję jako świadek, albo jako strona, (...) jako miasto - tak jak w przypadku Twardej - to myślę, że powinna stawić się przed komisją, chociażby po to, by złożyć wyjaśnienia, a także by reprezentować miasto jako stronę, by pokazać, że rzeczywiście troszczy się o majątek miejski" - mówił.

Gronkiewicz-Waltz, pytana w połowie maja o ocenę komisji weryfikacyjnej, powiedziała: "Uważam, że komisja jest niekonstytucyjna". Wskazała, że taką opinię wydał m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich. Według niej nie ma gdzie sprawdzić konstytucyjności komisji, bo Trybunał Konstytucyjny jest "atrapą".

"W związku z tym nie mam zamiaru stawić się (przed komisją), bo jest niekonstytucyjna" - podkreśliła wówczas Gronkiewicz-Waltz. Zapytana, czy nie boi się tego, że minister sprawiedliwości będzie próbował doprowadzić ją mimo wszystko przed komisję, Gronkiewicz-Waltz odparła: "Niech próbuje".

Komisja weryfikacyjna, jako organ administracji, ma badać zgodność z prawem decyzji administracyjnych ws. reprywatyzacji warszawskich nieruchomości. Może utrzymać w mocy decyzję reprywatyzacyjną (uznać słuszność zwrotu nieruchomości), albo uchylić ją i podjąć decyzję merytoryczną, która pozwoli odebrać bezprawnie pozyskaną nieruchomość. Będzie też mogła uchylić decyzję reprywatyzacyjną i przekazać sprawę do ponownego rozpatrzenia organowi, który ją wydał, wraz z wiążącymi wskazaniami co do dalszego postępowania. Komisja zajmie się weryfikacją reprywatyzacji budynków m.in. przy ulicach: Zielnej 7, Złotej 17 i 19 oraz Noakowskiego 16.