W czwartek wystartował w Łodzi pilotażowy program Ministerstwa Cyfryzacji mDokumenty. Koszt pierwszego etapu projektu wynosi 7 mln złotych. Resort przekonuje o wpływie nowej technologii na oszczędność oraz wyraża nadzieję na uruchomienie wszystkich mDokumentów na jesieni.

Zgodnie z informacją podaną przez minister cyfryzacji Annę Streżyńską pierwszy etap wiąże się z poniesieniem przez budżet państwa kosztu w wysokości 7 mln złotych. Drugi etap na razie nie został wyceniony - powiedziała Anna Streżyńska podczas czwartkowego briefingu w budynku resortu.

"Koszty będą się zmieniały dlatego, że uczestnicy tych procesów się zmieniają" - zaznaczyła podczas briefingu minister. Dotyczy to tzw. dokumentów miękkich (dokumenty, przy pomocy których nie można załatwić spraw urzędowych, czyli np. karta miejska lub legitymacja studencka - PAP), w przypadku których pomysły co do działania ich elektronicznych odpowiedników zgłaszają m.in. studenci przygotowujący projekty technologiczne w ramach zajęć. - "Do dokumentów miękkich takich, jak karty miejskie, karty studenckie, legitymacje uczniowskie wciągamy samych zainteresowanych i naprawdę z dużym zainteresowaniem spotyka się takie zaproszenie do współpracy, co w sposób oczywisty także obniży koszty. Dzisiaj trudno je policzyć, bo jeszcze nie wybraliśmy wykonawców i dostawców" - powiedziała Streżyńska.

"Nie należy mówić o dowodzie osobistym „W” komórce. Lepiej – dowód „PRZEZ” komórkę. Dlaczego? W telefonie nie będzie żadnych danych. Wszelkie dane pozostaną w rejestrach państwowych. W przypadku dowodu osobistego – w Rejestrze Dowodów Osobistych (osoby korzystające z Profilu Zaufanego już dziś mogą je sprawdzić). Telefon komórkowy będzie jedynie urządzeniem, na które będzie przychodził SMS z kodem weryfikacyjnym potrzebnym do skorzystania z mDokumentu, czyli dowodu przez komórkę (podobnie jak dziś ma to miejsce np. w przypadku haseł jednorazowych do zatwierdzania transakcji bankowych w Internecie)" - poinformował resort w komunikacie prasowym.

W temacie kosztów wypowiedział się także podczas briefingu pełnomocnik ministra cyfryzacji do spraw projektów informatycznych Arkadiusz Szczebiot. - "To jest także kwestia generowania pewnego rodzaju oszczędności krótko-, średnio- i długoterminowych związanych z elektronizacją, cyfryzacją i ograniczania ryzyk, choćby tych związanych z podrabianiem dokumentów w ich podstawowej formie" - zaznaczył.

Projekt mDokumenty to usługa, nad którą Ministerstwo Cyfryzacji pracuje, aby m.in. usprawnić obrót elektroniczny. Planowany jest dalszy rozwój usług mobilnych w kolejnych fazach projektu.