Zniesienie przez UE wiz dla Ukraińców to nie tylko uproszczenie podróży zagranicznych, lecz również „gigantyczny krok do Europy” – ocenił prezydent Ukrainy Petro Poroszenko i określił decyzję przedstawicieli państw unijnych w tej sprawie mianem historycznej.

„Jest to gigantyczny krok w stronę Europy, ku wzmocnieniu wolności człowieka i niepodległości naszego państwa. Zrywamy z poradziecką przeszłością i w coraz większym stopniu stajemy się częścią jednej europejskiej przestrzeni cywilizacyjnej” – napisał prezydent w czwartkowym w posłaniu do rodaków.

Poroszenko ocenił, że likwidacja obowiązku wizowego to potwierdzenie, iż wybrany przez władze ukraińskie kurs na integrację europejską jest prawidłowy; uznał także, że krok ten świadczy, iż UE docenia przeprowadzone przez Ukrainę reformy.

„Czy było to łatwe zadanie? Bez wątpienia nie. Wielu się temu sprzeciwiało, tak wewnątrz, jak i na zewnątrz. Ale przeszliśmy przez ten długi i skomplikowany szlak razem. Dokonaliśmy tego!” - podkreślił. „Gratuluję wam, drodzy rodacy, tej historycznej decyzji Rady UE. Jest ona niczym powrót do domu po długiej i męczącej podróży… Jest to powrót do naszego europejskiego domu” – oświadczył.

Prezydent poinformował, że 17 maja złoży wizytę w siedzibie Parlamentu Europejskiego w Strasburgu, gdzie dojdzie do podpisania porozumienia o zniesieniu wiz dla Ukrainy. „Będzie to z całą pewnością jedna z moich najważniejszych wizyt w ciągu trzech lat służby na stanowisku głowy państwa” – napisał Poroszenko.

Na informacje z Brukseli w sprawie wiz zareagował także premier Wołodymyr Hrojsman. „Gratuluję tej historycznej decyzji. Ukraina to Europa!” – napisał na Facebooku.

Zatwierdzenie zniesienia wiz przez Radę UE było ostatnim formalnym krokiem, który otwiera możliwość łatwiejszego podróżowania do UE dla obywateli Ukrainy.

Regulacje wejdą w życiu 20 dni po ich opublikowaniu w oficjalnym dzienniku urzędowym UE. Będzie to oznaczało, że Ukraińcy którzy mają paszporty biometryczne, będą mogli wjechać do krajów członkowskich UE (z wyjątkiem Wielkiej Brytanii i Irlandii) bez wizy na 90 dni w ciągu pół roku w celach biznesowych, turystycznych czy rodzinnych.

Likwidacja wiz oznacza dla władz Ukrainy, w tym dla prezydenta Poroszenki, nie tylko spełnienie obietnic politycznych, lecz stanowi także tzw. miękką siłę w walce z prorosyjskimi separatystami Donbasu oraz rosyjską aneksją Krymu.

Media donoszą, że na zajętych przez separatystów terytoriach powstają nawet firmy, które oferują ich mieszkańcom zorganizowane wyjazdy na tereny kontrolowane przez Kijów w celu wyrobienia paszportów biometrycznych. Przedstawicielstwo UE w Kijowie uprzedzało wcześniej mieszkańców Krymu, że oni także mogą wjechać do państw unijnych posługując się paszportem z herbem Ukrainy.

Z Kijowa Jarosław Junko (PAP)