Wiceszef MSZ Jan Dziedziczak spotkał się w Warszawie z grupą polityków i działaczy społecznych z USA. Wiceminister mówił m.in. o zasługach Polaków ratujących Żydów w czasie II wojny światowej - poinformowało w czwartek Biuro Rzecznika Prasowego MSZ.

Amerykanie przebywają w Polsce w ramach wizyty studyjnej współorganizowanej przez MSZ i Fundację From The Depths.

Jak poinformowały służby prasowe resortu spraw zagranicznych, podczas spotkania sekretarz stanu w MSZ przypomniał o zasługach Polaków ratujących Żydów w czasie wojny. Podkreślił też, że wartości chrześcijańskie były wyznacznikiem moralności w tym trudnym okresie. "Postawa Polaków w strasznym XX wieku, kiedy dwa systemy totalitarne zderzyły się na polskim terytorium, jest czymś, co budzi poczucie naszej dumy" – mówił Dziedziczak, cytowany w komunikacie MSZ przesłanym PAP.

Wiceszef MSZ zaznaczył ponadto, że "Polska była pierwszym narodem, który nie poszedł na ustępstwa wobec Adolfa Hitlera, za co zapłacił najwyższą cenę". "W czasie okupacji Polska straciła sześć z 27 mln swoich obywateli. To była próba zniszczenia narodu raz na zawsze. Mieliśmy być krajem niewykształconych robotników, niewolników. Okupanci dokonali eksterminacji inteligencji polskiej" – cytuje wiceministra Biuro Rzecznika Prasowego MSZ. ‎

Jak podkreślił Dziedziczak, "Polacy, którzy przeżywali koszmar okupacji, zdobyli się na pomoc tym, którzy mieli jeszcze gorzej – Żydom". Dodał, że Polacy uratowali najwięcej Żydów w krajach okupowanych przez Niemców i dziś są laureatami największej liczby medali Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.

"Jesteśmy dumni, że nie było u nas powszechnej kolaboracji, a była powszechna walka z niemieckim okupantem i zbrodniami Holokaustu" – podsumował wiceminister cytowany przez Biuro Rzecznika Prasowego MSZ. Zaznaczył, że kluczem do zrozumienia postawy tysięcy Polaków, którzy zdecydowali się pomóc Żydom w czasie wojny, są chrześcijańskie fundamenty naszego państwa.

Spotkanie wiceministra Dziedziczaka z Amerykanami odbyło się w Domu Generalnym Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie. Jak podało MSZ, siostry franciszkanki w swoich domach i sierocińcach uratowały w czasie wojny ponad 750 osób, a sześć zakonnic otrzymało medal Sprawiedliwy wśród Narodów Świata.(PAP)