Nadzorca nie tylko wprowadził zmiany zbyt późno, ale pominął głosy środowiska w sprawie ostatecznego kształtu standardów. Mimo niezwykle trudnej sytuacji przygotowujemy się do ich wdrożenia - mówi Barbara Misterska-Dragan, prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów.

Barbara Misterska-Dragan prezes Krajowej Rady Biegłych Rewidentów / Materiały prasowe
Dlaczego firmy audytorskie mają tak mało czasu na przygotowanie się do zmian?
Faktem jest, że KRBR po dyskusjach z Polską Agencją Nadzoru Audytowego podjęła uchwałę o wejściu w życie nowych standardów od 1 stycznia 2023 r. Przygotowywaliśmy się do tego procesu od dawna, a szkolenia dla biegłych rewidentów planowaliśmy rozpocząć w III kw. tego roku. Kilkumiesięczny proces przygotowawczy został zakończony uchwałą KRBR przyjętą już w kwietniu 2022 r. Firmy audytorskie i biegli rewidenci mieliby wówczas wystarczająco dużo czasu, aby przygotować się do zmian. Niestety pod koniec czerwca zastrzeżenia do brzmienia przepisów przyjętych przez samorząd zgłosiła Rada PANA, co wstrzymało prace nad wdrożeniem kwietniowej uchwały. KRBR błyskawicznie, już w lipcu, przedstawiła swoje stanowisko. Jednak w sierpniu Rada PANA ostatecznie odmówiła zatwierdzenia uchwały KRBR, tę decyzję zaskarżyliśmy do wojewódzkiego sądu administracyjnego w połowie września. Z uzyskanych przez nas opinii prawnych wynikało bowiem, że to w kompetencji KIBR jest ustanawianie standardów, a zastrzeżenia Rady PANA są niezgodne z prawem. W efekcie proces zatwierdzania standardów istotnie się wydłużył. Nie było wiadomo, czy PANA ostatecznie uchwałę zatwierdzi, a jeżeli tak, to w jakiej wersji. Przy czym podczas spotkania firm audytorskich z PANA, które miało miejsce pod koniec września tego roku, padały wprost stwierdzenia, że nastąpi przesunięcie daty wejścia w życie standardów o rok. Co więcej, przedstawiciele nadzorcy również twierdzili, że jeśli środowisko nie jest gotowe, to PANA nie będzie wywierać na nie presji. Tymczasem 15 listopada br. Rada PANA podjęła uchwałę wprowadzającą standardy w wersji z zastrzeżeniami. Nadzorca nie tylko wprowadził zmiany zbyt późno, ale pominął głosy środowiska w sprawie ich ostatecznego kształtu. Nakazał bowiem standardami kontroli jakości objąć wszystkie usługi świadczone przez firmy audytorskie, w tym prowadzenie ksiąg rachunkowych i doradztwo.
Jak tak późne przyjęcie uchwały wpływa na audytorów?
Dostrzegamy troskę PANA i próby działań na rzecz przygotowania środowiska do zmian. Jednocześnie dochodzą do nas liczne głosy biegłych rewidentów, że decyzja podjęta w połowie listopada 2022 r. wprowadzająca nowe uregulowania od 1 stycznia 2023 r. dezorganizuje pracę firm audytorskich. Stawia też nas w bardzo trudnym położeniu, a tym samym źle wpływa na jakość sprawozdawczości finansowej, bezpieczeństwo obrotu w i tak przecież pełnych napięcia czasach.
Co zmieniają standardy?
Istotą zmian jest przejście z kontroli jakości na proces zarządzania jakością, a tym samym ryzykiem. Ma on charakter ciągły, a przyjęte procedury muszą być stale doskonalone i aktualizowane na podstawie analizy wydarzeń zachodzących zarówno wewnątrz, jak i w otoczeniu firmy. Nowe standardy to odpowiedź na dynamicznie zmieniającą się rzeczywistość, w jakiej toczy się życie gospodarcze. Firma audytorska musi być jeszcze bardziej uważna na te zmiany, a nowe standardy służą skuteczniejszej diagnozie i kontroli czynników ryzyka oraz pozwalają na ciągłe doskonalenie systemu.
Jakie obowiązki będą ciążyć na firmach audytorskich w związku ze zmianami, które wejdą od 1 stycznia 2023 r.?
Nowe standardy wymuszają określoną sekwencję działań. W pierwszym kroku firmy audytorskie powinny przeanalizować główne elementy systemu zarządzania jakością, które są ujęte w standardach kontroli jakości. Kolejnym krokiem jest określenie dla nich celów jakościowych, zdefiniowanie czynników zagrażających ich osiągnięciu i ich ocena pod kątem prawdopodobieństwa zaistnienia i potencjalnych skutków. Dopiero na tym etapie konieczne będzie określenie procedur, które mają zmitygować zdefiniowane czynniki ryzyka, a także przypisać osoby odpowiedzialne w organizacji za nadzór nad danym obszarem.
Standardy wskazują dokładnie na obszary, w których należy identyfikować cele i oceniać ryzyka. Począwszy od akceptacji klienta i zlecenia, poprzez dostępne zasoby (technologiczne, ludzkie, intelektualne), komunikację (wewnętrzną, z klientem, z nadzorcą), na wykonywaniu zlecenia skończywszy.
Jak będzie wyglądało to w praktyce?
Przykładowo badaniem może być zainteresowana spółka z sektora, w którym firma audytorska nie ma doświadczenia. Spółka ta będzie też znacznie większa od dotychczasowych klientów firmy audytorskiej. Ponadto trzeba będzie zbadać jej sprawozdanie nie tylko jednostkowe, lecz także skonsolidowane. W takiej sytuacji konieczne stanie się podjęcie wielu działań. Będziemy tu bowiem mieli kumulację czynników ryzyka, a celem procedury będzie określenie, co należy w takiej sytuacji zrobić. Aby projekt zrealizować, firma audytorska będzie musiała zweryfikować swoją gotowość kompetencyjną i określić procedury postępowania w takich sytuacjach. Jeśli nie będzie posiadała odpowiedniego doświadczenia, procedury będą musiały wskazywać, w jaki sposób firma powinna się w takiej sytuacji zachować przed podjęciem zlecenia: czy zatrudnić odpowiednich ludzi, czy skorzystać z ekspertów, czy też odmówić wykonania zlecenia i w jakich okolicznościach. Być może - w związku z nowymi standardami - trzeba będzie również wprowadzić procedury pozwalające na sprawdzenie, czy konieczność zaangażowania większych zasobów i skupienia uwagi na trudnym zadaniu nie odbije się negatywnie na jakości pozostałych prowadzonych badań. To tylko niektóre czynniki, które trzeba będzie poddać weryfikacji.
Jakie są inne czynniki ryzyka?
Przedmiotem analizy ryzyka będą również czynniki otoczenia zewnętrznego i ich wpływ na działalność firmy audytorskiej. Chociażby inflacja, która powoduje konieczność wprowadzenia odpowiednich zapisów do umów z klientami oraz zapewnienia szkoleń pracownikom czy też określenia procedur postępowania przy ocenie kontynuacji działalności. W obszarze komunikacji wewnętrznej może chodzić o zapewnienie właściwego obiegu informacji w firmie, chociażby o zmieniających się przepisach. Ryzykiem jest tutaj to, że pracownicy niemający bieżącej informacji o zmianach w obowiązujących przepisach, standardach w procesie badania mogą błędnie wybrać procedury badania albo nieprawidłowo zinterpretować informacje finansowe. Firma w związku z identyfikacją takiego ryzyka powinna wprowadzić działania, która regulują tę kwestię i zapobiegają wystąpieniu zidentyfikowanego ryzyka.
Jakie podejście powinna przyjąć firma audytorska w procesie wdrożenia standardów?
Nowe standardy nakazują indywidualne spojrzenie na każdy podmiot. Nie ma zatem gotowych rozwiązań, bo firmy audytorskie są bardzo różne. Dlatego żeby z powodzeniem wdrożyć standardy jakości, potrzebny jest czas i zmiana podejścia do zarządzania. Dotyczy to zwłaszcza małych, w większości jednoosobowych firm audytorskich, które badają zwykle mniejsze podmioty. Te małe firmy audytorskie są ważnym, a jednocześnie wrażliwym ogniwem bezpieczeństwa obrotu gospodarczego w Polsce. Zwłaszcza dla tych małych firm początkowym wyzwaniem może być odpowiednie dostosowanie standardów do ich potrzeb i możliwości. System zarządzania jakością jest bowiem z założenia elastyczny i zakłada skalowalność. Pytanie, które niepokoi firmy, to jakie podejście będzie miał nadzorca.
Co samorząd robi, aby pomóc firmom audytorskim we wdrożeniu standardów kontroli jakości?
Mimo niezwykle trudnej sytuacji przygotowujemy środowisko do wdrożenia nowych standardów. KRBR podjęło już i nadal podejmuje wiele działań w tym kierunku. I tak na początku listopada odbyła się Doroczna Konferencja Audytingu, której tematyka dotyczyła w całości praktycznych aspektów wdrożenia standardów. Również w listopadzie opublikowaliśmy materiały wspierające wdrożenie Międzynarodowych Standardów Zarządzania Jakością, przetłumaczyliśmy i udostępniliśmy materiały wydane przez Międzynarodową Federację Księgowych (IFAC) dedykowane małym firmom. Kontynuowaliśmy również webinaria dotyczące tej tematyki. Obecnie kończymy przygotowanie przykładowego systemu wewnętrznej kontroli jakości obejmującego zarządzanie jakością w małej firmie audytorskiej. Ułatwi to małym podmiotom wdrożenie systemu od 1 stycznia 2023 r. Opracowanie to będzie również szczegółowo omawiane na szkoleniach zaplanowanych na przełom grudnia i stycznia. ©℗
Rozmawiała Agnieszka Pokojska