Pierwszą rzeczą, którą musimy zrobić po wojnie, jest dołączenie do wspólnego rynku. Drugą – wprowadzenie podatku liniowego i prywatyzacja, m.in. ukraińskich kolei - uważa Marian Zabłocki poseł Rady Najwyższej Ukrainy, członek partii Sługa Narodu.
Z Marianem Zabłockim rozmawia Sebastian Stodolak
Jaki model gospodarczy będzie najlepszy dla Ukrainy, gdy wojna już się skończy?
Całkowita wolność gospodarcza.
Całkowita?
Tak. Musimy wypracować przewagę komparatywną dla naszego kraju, dzięki której zdobędziemy nowe inwestycje zagraniczne i, co bardzo ważne, podniesiemy płace. Nie uważam, że powinniśmy się opierać na taniej sile roboczej - raczej na przyciąganiu nowoczesnych firm przyjaznym otoczeniem podatkowo-regulacyjnym.
To poproszę o konkrety. Zacznijmy od podatków.
Pozostało
96%
treści
Reklama