Pierwszy rok rządu był spokojny, jeśli chodzi o polską legislację. Jak wskazali analitycy Grant Thornton, Sejm uchwalił w tym czasie 125 ustaw, z czego tylko 30 dotyczyło bezpośrednio prowadzenia firm. Biorąc pod uwagę poprzednie kadencje izby, tylko w pandemii wyniki były niższe.

Jak policzyli eksperci Grant Thornton, na 30 ustaw gospodarczych, 15 stanowiły zmiany techniczne, mało istotne dla firm. Kolejne 9 utrudniały firmom działalność, a tylko 6 to ustawy, które ułatwiają prowadzenie biznesu. Jednocześnie zwrócono uwagę na to, że zmiany wchodzą w życie w mniej zaskakujący sposób. Średni okres vacatio legis dla ustaw gospodarczych wydłużył się przez rok z 30,9 do 42,4 dni.

Legislacja gospodarcza

W raporcie wykazano, że początek obecnej kadencji Sejmu przyniósł względny spokój pod względem liczby nowo tworzonego prawa gospodarczego.

Pierwszy rok to 125 ustaw, licząc projekty rządowe i nierządowe. W dwóch ostatnich dekadach podobny wynik pokazano tylko dwukrotnie. Raz na początku VII kadencji Sejmu, czyli na przełomie 2011-2012 roku, a drugi podczas IX kadencji Sejmu, czyli na przełomie 2019-2020 roku, co było efektem pandemii.

ikona lupy />
Legislacja gospodarcza / Grant Thornton

W obecnej kadencji Sejmu na 125 ustaw 30 dotyczyło działalności gospodarczej, w pierwszych latach wcześniejszych kadencji w życie wchodziło nawet 65 ustaw.

Tylko 6 ustaw na korzyść przedsiębiorców

Jak wykazano, jedynie 6 z 30 ustaw było reformami wspierającymi rozwój przedsiębiorstw. Jednocześnie aż 15 to takie ustawy, które nie wniosły nic lub wniosły bardzo niewiele do działalności firm. Co to oznacza? Mowa o aktach, które przesuwały termin wejścia w życie jakichś przepisów, wydłużające termin funkcjonowania danej regulacji.

W tym samym czasie Sejm uchwalił aż dziewięć ustaw, które z punktu widzenia przedsiębiorstw były szkodliwe – czyli wprowadzały nowe obowiązki biurokratyczne dla prowadzących firmy lub podnosiły wysokość lub powszechność zobowiązań podatkowych. 8 z 9 ustaw to implementacja przepisów przyjętych na poziomie UE.

Podatki w legislacji gospodarczej

W ostatnim roku uchwalono 8 ustaw podatkowych. Tylko dwie z nich przyniosły ułatwienia - chodzi o kasowy PIT dla małych firm oraz pakiet zmian ograniczających obowiązki biurokratyczne dla małych firm prowadzących działalność w innych krajach Unii Europejskiej.

Negatywne zmiany:

Nowelizacja Ustawy o rachunkowości rozszerzająca obowiązek sprawozdawczy. Nowelizacja Ustawy o KAS rozszerzająca obowiązek należytej staranności dla importerów. Podwyżka akcyzy na wyroby tytoniowe i e-papierosy.Implementacja unijnej dyrektywy wprowadzającej tzw. globalny podatek minimalny dla grup przedsiębiorców.

Prezes Grant Thornton zaznacza, że pozytywnie odbierany jest spokój, jaki towarzyszy uchwalaniu prawa oraz wydłużenie vactio legis.

– Niepokoi jednak fakt, że uspokojeniu procesu legislacyjnego nie towarzyszy wprowadzanie rozwiązań, które poprawiają warunki prowadzenia biznesu w Polsce. Jeśli już tworzy jakieś przepisy gospodarcze, to rzadko kiedy ich celem jest ułatwienie funkcjonowania firmie. Raczej są to zmiany techniczne lub mało istotne, albo wręcz dla firm niekorzystne. Rozumiemy, że są one często konieczne (bo wymuszane np. unijną dyrektywą). Powinny być one jednak zrekompensowane dobrymi, przemyślanymi reformami rozwojowymi. A tych niestety nieco brakuje – mówi Tomasz Wróblewski prezes zarządu. Grant Thornton