Działa on w cieniu i nie ma bezpośredniego wpływu na działalność firmy, choć odgrywa kluczową rolę w jej finansowaniu. Czy to oznacza, że nie ponosi konsekwencji potencjalnie błędnych decyzji biznesowych zarządu?

Spółka cicha, w ramach której funkcjonuje cichy wspólnik, to szczególna forma współpracy gospodarczej, która zyskuje na popularności ze względu na swoją elastyczność, benefity podatkowe i możliwość zachowania anonimowości przez jednego ze wspólników. Mimo że nazwa sugeruje inaczej, spółka cicha nie jest spółką w tradycyjnym rozumieniu prawa handlowego. Jest to umowa cywilnoprawna między przedsiębiorcą a „cichym wspólnikiem” regulująca wzajemne prawa, obowiązki, czas trwania spółki oraz zakres odpowiedzialności. Precyzyjne określenie tych kwestii w umowie ma kluczowe znaczenie dla uniknięcia nieporozumień i sporów.

Z perspektywy prawa cicha spółka podlega przepisom ogólnym, które nie są tak szczegółowe, jak regulacje dotyczące innych form współpracy gospodarczej, tj. spółek osobowych czy kapitałowych. Możliwość jej zawiązania opiera się wyłącznie na swobodzie umów, a zatem stanowi wyodrębniony typ umowy nienazwanej. Oznacza to, że prawie wszystkie aspekty funkcjonowania spółki cichej zależą od indywidualnych ustaleń zawartych w umowie między wspólnikami, choć w praktyce częstym źródłem inspiracji są nieobowiązujące już przepisy przedwojennego kodeksu handlowego, który modelowo regulował taką formę spółki.

Kim jest cichy wspólnik?

To osoba fizyczna lub prawna, która wspiera przedsiębiorstwo jawnego wspólnika, wnosząc wkład do firmy (zazwyczaj kapitał), lecz nie biorąc bezpośredniego udziału w jej prowadzeniu. W zamian za finansowanie liczy na udział w zyskach, modelowo proporcjonalny do wniesionego wkładu ‒ ta kwestia oczywiście może być uregulowana inaczej w ramach indywidualnych ustaleń stron. Oczywiście dla powodzenia dalszej współpracy zasady podziału zysków oraz ewentualnych strat powinny być jasno określone w umowie spółki. Rola cichego wspólnika ogranicza się zazwyczaj do relacji wewnętrznych w spółce, co oznacza, że nie jest on widoczny w codziennych operacjach przedsiębiorstwa, a jego istnienie może być nieznane dla osób trzecich. Ważne jest też to, że cichy wspólnik ma prawo wglądu w księgi i dokumenty spółki, co umożliwia mu nadzór nad funkcjonowaniem przedsiębiorstwa i nad działaniami drugiego wspólnika. Mimo tych uprawnień nie angażuje się w bieżące zarządzanie firmą i standardowo nie ponosi odpowiedzialności za jej zobowiązania. Stanowi to rozwiązanie niezwykle bezpieczne dla cichego wspólnika, gdyż jedynym ryzykiem, jakie ponosi, jest utrata wniesionego wkładu oraz nieuzyskanie swojej potencjalnej części zysku. Tym samym jego osobisty majątek nie jest narażony na dalsze uszczuplenie w razie niepowodzenia wspieranego przedsięwzięcia. Ze względu na cechy odpowiedzialności tej strony spółki często sytuacja cichego wspólnika jest przyrównywana do pozycji komandytariusza z jego ograniczeniem odpowiedzialności do wysokości sumy komandytowej.

Zawiązanie i zakończenie współpracy…

Niezależnie od tego, czy cichy wspólnik finansuje rozpoczęcie działalności, rozszerzenie operacji czy jej dalsze funkcjonowanie, istnienie cichej spółki jest kwestią odrębną od przedsiębiorstwa prowadzonego przez jawnego wspólnika. Należy zaznaczyć, że umowa cichej spółki oraz np. umowa spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, w ramach której jest prowadzone przedsiębiorstwo, są oddzielnymi stosunkami prawnymi. Pojedynczy przedsiębiorca działający w ramach spółki prawa handlowego może mieć wielu cichych wspólników, a z każdym z nich będzie łączyła go inna umowa o odmiennych warunkach.

Współpraca z cichym wspólnikiem może się zakończyć na różne sposoby. Może to być wykup udziałów przez pozostałych wspólników, sprzedaż udziałów innemu inwestorowi lub likwidacja przedsiębiorstwa. Ważne, aby proces rozwiązania spółki był dokładnie zaplanowany i zawarty w umowie, co zapobiegnie ewentualnym konfliktom w przyszłości.

…oraz umocowanie

Praktyką rynkową jest brak jakiego kolwiek umocowania cichego wspólnika do czynności w ramach przedsiębiorstwa drugiego wspólnika. Cicha spółka z punktu widzenia cichego wspólnika jest przede wszystkim pasywnym sposobem lokowania kapitału i inwestowania, a więc umocowanie do czynności w ramach danego przedsiębiorstwa nie jest pożądane ani potrzebne.

Jednak swoboda umów oferuje możliwość innego określenia praw i obowiązków wspólników w ramach cichej spółki niż w opisanym powyżej modelu. Można przewidzieć zarówno szerszy zakres umocowania dla cichego wspólnika, dopuszczając reprezentację przedsiębiorstwa czy konkretne czynności handlowe, jak i rozszerzenie odpowiedzialności za zobowiązania. W ramach tych dopuszczalnych odmienności wyróżnia się podział na spółki ciche typowe i atypowe.

Ryzyka i pułapki

Spółka cicha nie wymaga rejestracji ani ujawniania osobom trzecim, ale należy pamiętać, że zyski cichego wspólnika podlegają pełnemu opodatkowaniu i muszą być ujawnione urzędowi skarbowemu. W ramach takiego rozwiązania cichy wspólnik ma prawo do udziału w zysku przedsiębiorstwa, nawet jeżeli umowa nie poruszała tej kwestii. Wtedy będzie uczestniczył w zysku w stosunku odpowiadającym tzw. słuszności, a taka sytuacja przeważnie rodzi konflikty. Należy liczyć się również z tym, że w przypadku rozwiązania finansowanej spółki cichemu wspólnikowi przysługuje prawo do żądania odszkodowania. ©℗