Zamawiający nie ma obowiązku weryfikować, czy wskazana w ofercie przedsiębiorcy instalacja do przetwarzania odpadów medycznych ma wolne moce przerobowe. To wykonawca przyjmuje na siebie zobowiązanie, że odpady zostaną zutylizowane we wskazanym miejscu, i ponosi za to odpowiedzialność.

Ustawa o odpadach (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1587 ze zm.) zakazuje unieszkodliwiania zakaźnych odpadów medycznych poza terenem województwa, na którym zostały wytworzone (art. 20 ust. 3 pkt 2). Od tej zasady są jednak wyjątki – można wywozić odpady szpitalne poza granice województwa, jeśli istniejąca na jego terenie instalacja nie ma wolnych mocy przerobowych lub znajduje się w większej odległości od instalacji położonej w innym województwie (art. 20 ust. 5 i 6 ustawy). Reguły te przewidziano w przetargu na odbiór, transport i unieszkodliwianie odpadów ze szpitala w Staszowie.

Jeden ze startujących w nim wykonawców wskazał jako miejsce utylizacji zakład położony na terenie tego samego województwa – świętokrzyskiego, drugi na terenie sąsiadującego województwa mało polskiego (położony w dwa razy większej odległości). Ten ostatni przedstawił informację wydaną przez Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego, z której wynikało, że położona na jego terenie spalarnia nie ma możliwości utylizowania wszystkich opadów medycznych z terenu całego województwa. Zamawiający uznał, że to nie wystarczy, i odrzucił tę ofertę.

W odwołaniu wniesionym do Krajowej Izby Odwoławczej wykonawca zarówno bronił swojej oferty, jak i podważał konkurencyjną. Jego zdaniem w tej ostatniej nie można było zagwarantować unieszkodliwiania odpadów na terenie województwa świętokrzyskiego, a zamawiający powinien to przynajmniej zweryfikować. Skład orzekający nie zgodził się z tym poglądem.

Zamawiający nie ma obowiązku żądania wykazania przez wykonawcę, że dana spalarnia posiada wolne moce przerobowe. Należy zauważyć, że wykonawca, składając ofertę ze wskazaniem konkretnego miejsca utylizacji odpadów, spełniającego wymogi (…) daje zamawiającemu zapewnienie wywiązania się z zobowiązań” – podkreślono w niedawno opublikowanym uzasadnieniu.

Jednocześnie przedsiębiorca, który chce unieszkodliwiać odpady medyczne na terenie innego województwa, musi udowodnić, że może się powołać na wyjątki przewidziane w art. 20 ust. 5 lub 6 ustawy o odpadach. W tej sprawie, zdaniem KIO, odwołująca się firma nie dopełniła tego obowiązku. Samo przedstawienie informacji, że dana instalacja nie jest w stanie zutylizować odpadów z całego województwa, o niczym bowiem jeszcze nie przesądza.

„Nieodzownym jest, w ocenie izby, aby taki wykonawca zwrócił się na piśmie do danej spalarni odpadów z zapytaniem, czy posiada ona wolne moce przerobowe oraz czy będzie mogła przyjąć od tego wykonawcy odpady w ilości określonej w danym postępowaniu. (…) Odwołujący nie zwrócił się do spalarni w Sandomierzu o udzielenie informacji, czy spalarnia ta posiada wolne moce przerobowe na potrzeby przedmiotowego postępowania, i nie przedstawił tego dowodu na rozprawie” – napisano w uzasadnieniu wyroku.©℗

orzecznictwo