Zgłosiłem sprawę do komornika, by wyegzekwował od mojego kontrahenta dług, który opiewał na kilkaset tysięcy złotych. I choć komornik wszczął egzekucję i dokonał też zajęcia rachunków bankowych dłużnika, to po miesiącu postanowiłem wycofać wniosek egzekucyjny, gdyż porozumiałem się z dłużnikiem. Komornik umorzył postępowanie, ale naliczył mi maksymalną opłatę egzekucyjną w wysokości niemal 30 tys. zł. Czy można ją podważyć?

Prowadzę niewielką firmę produkcyjną. Zgłosiłem sprawę do komornika, by wyegzekwował od mojego kontrahenta dług, który opiewał na kilkaset tysięcy złotych. I choć komornik wszczął egzekucję i dokonał też zajęcia rachunków bankowych dłużnika, to po miesiącu postanowiłem wycofać wniosek egzekucyjny, gdyż porozumiałem się z dłużnikiem. Komornik umorzył postępowanie, ale naliczył mi maksymalną opłatę egzekucyjną w wysokości niemal 30 tys. zł. Czy można ją podważyć?

Aby przeanalizować wskazaną przez czytelnika sytuację, należy posiłkować się art. 29 ust. 1 ustawy o kosztach komorniczych (dalej: u.k.k.). Zgodnie z tym przepisem w razie umorzenia postępowania egzekucyjnego na wniosek wierzyciela albo na podstawie art. 824 par. 1 pkt 4 kodeksu postępowania cywilnego (dalej: k.p.c.) wierzyciela obciąża opłata stosunkowa w wysokości 5 proc. wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania. Jeżeli jednak wierzyciel wykaże, że przyczyna umorzenia postępowania egzekucyjnego jest związana ze spełnieniem świadczenia przez dłużnika w terminie miesiąca od dnia doręczenia dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji albo z zawarciem w tym terminie porozumienia między wierzycielem a dłużnikiem dotyczącego sposobu lub terminu spełnienia świadczenia, opłata ta obciąża dłużnika. Inaczej jest w sytuacji, gdy pełnienie świadczenia lub zawarcie porozumienia z wierzycielem nastąpiło po upływie miesiąca od dnia doręczenia dłużnikowi zawiadomienia o wszczęciu egzekucji. Wówczas obciąża go opłata w wysokości 10 proc. wartości świadczenia pozostałego do wyegzekwowania.

Miarkowanie opłaty egzekucyjnej

W kontekście podanego stanu faktycznego na szczególną uwagę zasługuje jednak mechanizm miarkowania opłaty egzekucyjnej. Ma on podstawy w art. 48 u.k.k., w którym postanowiono, że „dłużnik może złożyć wniosek o obniżenie opłaty egzekucyjnej za egzekucję świadczeń pieniężnych, jeżeli przemawiają za tym szczególne okoliczności odnoszące się do nakładu pracy komornika lub sytuacji majątkowej dłużnika oraz wysokości jego dochodów. W przypadku umorzenia postępowania egzekucyjnego, o którym mowa w art. 29 u.k.k., albo w przypadku niecelowego wszczęcia postępowania egzekucyjnego lub wskazania osoby niebędącej dłużnikiem, o którym wspomina art. 30 u.k.k., wniosek o obniżenie opłaty egzekucyjnej może złożyć wierzyciel”. Wniosek ten należy wnieść w terminie siedmiu dni od dnia doręczenia postanowienia o pobraniu lub ustaleniu opłaty. Przy czym opłata obniżona nie może być niższa niż jedna trzecia opłaty należnej na podstawie ustawy, nie niższa jednak niż 200 zł (art. 48 ust. 5). Co ważne, zgodnie z ust. 3 art. 48 u.k.k. do ww. wniosku stosuje się odpowiednio art. 767 i art. 7672–7674 k.p.c., tym samym wierzyciel może wnieść skargę do sądu na postanowienie komornika o ustaleniu opłaty, a gdyby postanowienie sądu go nie satysfakcjonowało, może je zaskarżyć.

Sądowe rozważania

Na kanwie przywołanych wyżej regulacji prawnych szczególnie użyteczne może być postanowienie Sądu Rejonowego Gdańsk-Południe w Gdańsku z 27 września 2023 r. (sygn. akt XII 1 Co 337/23). W podanej sprawie sąd weryfikował prawidłowość opłaty egzekucyjnej nałożonej przez komornika sądowego na poziomie 50 tys. zł. Również w tej sprawie, podobnie jak czytelnik, wierzyciel został obciążony wspomnianą opłatą egzekucyjną, a jednocześnie złożył wniosek o jej obniżenie do wysokości jednej trzeciej opłaty należnej, przy czym komornik nie wyegzekwował żadnych kwot od dłużnika.

!Wierzyciel może złożyć wniosek o obniżenie opłaty egzekucyjnej. Ma na to siedem dni od momentu doręczenia mu postanowienia komornika o pobraniu lub ustaleniu wysokości ww. opłaty.

W ramach oceny prawnej sąd ustalił m.in., że komornik wykonał pewne czynności, w tym:

  • skierował pytania o majątek dłużnika do różnych instytucji;
  • zawiadomił dłużnika o wszczęciu egzekucji i wystosował do niego wezwania do złożenia wykazu majątku;
  • zawiadomił dłużnika o zajęciu wierzytelności przez urząd skarbowy z rachunków bankowych;
  • przeprowadził czynności w miejscu zamieszkania dłużnika.

Postępowanie przed komornikiem trwało około jeden miesiąc. Następnie wierzyciel cofnął w całości wniosek o wszczęcie egzekucji oraz wniósł o umorzenie postępowania, co skutkowało wydaniem przez komornika postanowienia o umorzeniu postępowania egzekucyjnego z jednoczesnym obciążeniem wierzyciela opłatą egzekucyjną w kwocie 50 tys. zł.

Niski nakład pracy w krótkim czasie

Sąd, rozpatrując tę sprawę, uznał jednak, że wniosek wierzyciela o obniżenie opłaty egzekucyjnej zasługiwał na uwzględnienie. Wierzyciel wnioskował o obniżenie opłaty egzekucyjnej do wysokości jednej trzeciej opłaty należnej, powołując się na niski nakład pracy komornika oraz krótki okres trwania postępowania egzekucyjnego. Rozpoznając wniosek, sąd miał na względzie wyjątkowy charakter instytucji miarkowania opłaty egzekucyjnej oraz przesłanki pozwalające na jej zastosowanie. Uznał, że wniosek wierzyciela jest zasadny, a za obniżeniem wysokości opłaty stosunkowej przemawiają dwa czynniki. Pierwszym był krótki czas trwania postępowania egzekucyjnego, a w konsekwencji czas, w którym do sprawy był zaangażowany komornik (niski nakład pracy). Drugim – ustalona przez komornika opłata, która wynosiła maksymalną kwotę 50 tys. zł, w uwagi na wyjątkowo wysoką wartość egzekwowanego świadczenia w porównaniu z przeciętnymi wartościami egzekwowanych świadczeń. Zdaniem sądu połączenie obu tych czynników tworzy szczególne okoliczności odnoszące się do nakładu pracy, o których mowa w art. 48 ust. 1 u.k.k. Finalnie sąd zmniejszył opłatę do kwoty jednej trzeciej opłaty, czyli do poziomu ok. 16 700 zł.

Co ten wyrok oznacza dla czytelnika? W podanym przez niego stanie faktycznym po stosunkowo szybkim wycofaniu wniosku egzekucyjnego i niewielkim nakładzie pracy komornik również nie powinien naliczać maksymalnej opłaty egzekucyjnej dla wierzyciela. W konsekwencji istnieją podstawy do wnioskowania przez przedsiębiorcę o obniżenie opłaty egzekucyjnej do jednej trzeciej jej wysokości. ©℗